- Brałem już udział w takich imprezach w Niemczech. Tam co tydzień na rolkach jeździ ponad trzy tysiące osób. Mam nadzieję, że we Wrocławiu będzie ich z pół tysiąca. Choć obawiam się, że brzydka pogoda przestraszy ludzi - opowiada Marcin Nikiel, współorganizator imprezy.
Start o godz. 20
Wrocławski Nightskating wyruszyć ma 12 maja o godz. 20. z centrum handlowego przy ul. Legnickiej. Rajd składać się będzie z dwóch etapów. Pierwotnie miały one mieć po 12 kilometrów, jednak policja ze względów bezpieczeństwa skróciła je.
- Pierwszy etap będzie miał 7 km i będzie prowadził od Magnolii, przez Legnicką do Kazimierza Wielkiego i z powrotem. Drugi, 11 kilometrowy odcinek też będzie zaczynał się przy tym centrum handlowym, dalej pojedziemy w stronę stadionu na Maślicach i wrócimy na ul. Legnicką - wymienia Marcin Nikiel. - Aby wziąć udział w rajdzie wystarczy przyjść na miejsce zbiórki o godz. 19.30 z rolkami. Zalecamy wziąć ochraniacze i kaski - dodaje.
Zabezpieczenie imprezy
Impreza zostanie zabezpieczona przez policję, która na bieżąco będzie zatrzymywać ruch na skrzyżowaniach w momencie przejazdu rolkarzy. Poza tym 30 osób wyznaczonych przez organizatorów ma pilnować, by uczestnicy Nightskatingu jechali w zwartej grupie.
Marcin Nikiel zapowiada jednak, że jeżeli w środę, 12 maja, będzie padał deszcz, impreza zostanie odwołana i przeniesiona na inny termin. O takiej decyzji pomysłodawcy akcji poinformują na swojej stronie internetowej (do godziny 17.).
Przypomnijmy, impreza miała się odbyć w kwietniu, jednak ze względu na żałobę narodową po tragedii pod Smoleńskiem i brzydką pogodę została przeniesiona na maj.
Czytaj też:
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?