Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

WKS w półfinale. Ruch pokonany

Daniel Pecyński
Daniel Pecyński
Śląsk Wrocław pokonał na Stadionie Śląskim Ruch Chorzów 1:0 i zagra w półfinale Pucharu Ekstraklasy. Jedyną bramkę w meczu zdobył Sebastian Dudek.

Spotkanie wyglądało bardziej na zwykły sparing, niż na półfinał krajowego pucharu. Na Stadionie Śląskim, na którym mieści się 40 tysięcy fanów zasiadło w poniedziałkowy wieczór tylko 500 sympatyków futbolu. Puchar Ekstraklasy renomą wśród kibiców się nie cieszy, ale nawet we Wrocławiu widzów było prawie 6 razy więcej.

W pierwszej odsłonie na boisku niewiele się działo. Na szczęście w tej miernej grze lepiej odnaleźli się wrocławianie, którzy w 37 minucie wyszli na prowadzenie. Mierzonym strzałem zza pola karnego popisał się Sebastian Dudek i umieścił piłkę w siatce.

Pomocnik Śląska pod nieobecność Sebastiana Mili spisywał się wyśmienicie i udowodnił jak ważnym ogniwem jest w zespole trenera Tarasiewicza. W drugiej połowie gra wyraźnie się ożywiła, gdyż "niebiescy" dążyli do wyrównania.

Jednak, to WKS zmarnował najlepszą okazję do zmiany rezultatu. W 84 minucie w polu karnym faulowany był Przemysław Łudziński. Rzutu karnego nie wykorzystał Krzysztof Ulatowski, który wciąż czeka na swoją jubileuszową pięćdziesiątą bramkę w barwach Śląska.

- Gdyby na boisku był Sebastian Dudek, to na pewno on by strzelał ten rzut karny, bo jest stałym egzekutorem. Byliśmy pewni wyniku i ja podszedłem do strzelania jedenastki. Niestety nie strzeliłem gola - tłumaczył się Krzysztof Ulatowski.

Warto zaznaczyć, że to już trzeci niewykorzystany rzut karny wrocławian po przerwie zimowej. Do siatki nie trafili kolejno Sebastian Mila, Przemysław Łudziński, no i ostatnio Krzysztof Ulatowski. Dobrze, że to wczorajsze pudło nie miał innych konsekwencji.

Reasumując po mało ciekawym spotkaniu wrocławianie pokonali chorzowian 1:0. Było to pierwsze w historii zwycięstwo na Stadionie Śląskim.

W półfinale WKS zagra ze zwycięzcą pojedynku Arka - Polonia.

- Awansowaliśmy do półfinału, a to był nasz cel. Na pewno łatwiej nam się grało w tym meczu ze względu na walkower w pierwszym spotkaniu. Ruch chciał udowodnić, że jest w stanie wygrać ze Śląskiem, ale dzisiaj zwyciężyliśmy zasłużenie - podsumował spotkanie Ryszard Tarasiewicz.

Photo Day 3.0: Serwis specjalny
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto