Tę operę zobaczymy już 1 i 2 października (godz. 19.). "Legendy o Maryi" są wystawiane po raz pierwszy w Polsce. Spektakl czeskiego twórcy, Bohuslava Martinu, w dosłownym tłumaczeniu powinien nazywać się "Cuda Maryi".
- To jednak nie cuda rozumiane w Polsce jako faktycznie zaistniałe niezwykłe zdarzenia są motywem przewodnim tej opery - mówi Ewa Michnik, dyrektor Opery Wrocławskiej. - Dlatego uzgodniliśmy, że w Polsce będą to "Legendy o Maryi".
Premiera jest przygotowywana w koprodukcji z Narodnim Divadlem w Pradze. Współpraca obu instytucji rozpoczęła się po obejrzeniu przez Jiri Hermana "Raju utraconego".
Historie ludzi, religia w tle
- Bardzo się cieszę z tej koprodukcji. "Legendy o Maryi" to jedna z trzech największych oper Martinu. Jest to tytuł bardzo mi bliski - opowiadał na konferencji prasowej Herman. - Fascynuje mnie zwłaszcza podział opery na cztery części, z których dwie to inspiracje starofrancuskimi legendami. Oprócz tego mamy legendy staroniderlandzkie i pastorał. Połączenie tego wszystkiego to wielkie wyzwanie, bo przecież każda z tych części jest zupełnie inna.
Oprócz "Legend o Maryi" Martinu skomponował m.in. takie opery, jak "Julieta" czy "Greckie pasje". Gdy Martinu tworzył to dzieło, nie chciał, by było ono odbierane przez pryzmat religii chrześcijańskiej. To widać w jego operze, która przedstawia raczej naiwne historie bohaterów niz odnosi się do wierzeń.
- Muzyka stylizowana jest na ludową. Partie wokalne są bardzo melodyjne. Warto zwrócić także uwagę na fortepian, który u Martinu w orkiestrze pełni funkcję solistyczną - twierdzi Tomasz Szreder, dyrygent.
Opera współcześnie
"Legendy o Maryi" zainaugurują też II Festiwal Opery Współczesnej, który rozpocznie się właśnie z początkiem nowego miesiąca i potrwa do 17 października. W ramach tego wydarzenia zobaczymy dwie premiery. Poza "Legendami o Maryi" będzie to "La liberta chiama la liberta" Eugeniusza Knapika.
Opera Wrocławska przygotowuje na ten sezon kilka premier
Oprócz tego warto wybrać się na "Chopina" Oreficego. Jest to spektakl towarzyszący, zaplanowany z okazji 200. rocznicy urodzin Fryderyka Chopina. Kolejnym niezwykłym wydarzeniem będzie "Zagłada domu Usherów" Glassa. Tę operę zaprezentują goście - Teatr Wielki z Warszawy.
Festiwal Opery Współczesnej to nie tylko spektakle operowe, lecz również spotkania z artystami.
Na zbliżający się sezon przewidziano pięć premier. Będą to: "Romeo i Julia" Prokofiewa (18 i 19 grudnia), "Joanna d'Arc" Verdiego (29 i 30 stycznia), "Parsifal" Wagnera (16, 17 i 21 kwietnia), "Ogród Marty" Duchnowskiego (14 i 15 maja) i "Don Giovanni" Mozarta (28 i 29 maja).
Natomiast na początku czerwca we Wrocławiu odbędzie się Międzynarodowy Kongres Ryszarda Wagnera. Oprócz koncertów Filharmonii Wrocławskiej zobaczymy też spektakle operowe: "Borysa Godunowa", "Parsifala" i "Króla Rogera".
Opera Wrocławska otrzymała również propozycję zaprezentowania się na legnickim stadionie. Teraz wszystko zależy od odpowiedniej organizacji i finansów.
Czytaj też:
Ewa Michnik: Wrocław ma się czym pochwalić
**
Złap zestaw Ziaja: Zaproponuj temat | Avant Art Festiwal po raz trzeci [program, bilety] |
Ale obciach! Czego wstydzi się Wrocław | Photo Day 11.0 w kinie Polonia |
Jaki alkohol wybierają Polacy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Oddano hołd ofiarom Zbrodni Katyńskiej. Złożono wieniec na grobie Kazimierza Sabbata
- Szef MSZ: Albo Rosja zostanie pokonana, albo będzie stała u naszych granic
- Lecisz do Londynu? Uważaj. Na słynnym lotnisku rozpoczynają się strajki
- Niedziela była wspaniała. A jaki będzie poniedziałek? Sprawdź prognozę pogody