Pierwsza wystąpiła Paulina Kut, studentka psychologii, którą Maja Sablewska określiła mianem "fricka". Dziewczyna miała ze sobą ściągę, bo, jak twierdziła, nie znała wszystkich słów piosenki. Mimo że jurorzy zabrali jej ściągę, zaśpiewała "It's Oh So Quiet" z repertuaru Bjork.
Dziewczyny i Spiderman
Czesław próbował wypowiedzieć się na temat jej występu, ale miał duże problemy z doborem słów. Stwierdził tylko, że chciałby być jej pacjentem. - Trafił swój na swego - skwitował to Kuba Wojewódzki.
Zobacz też:
- Must Be The Music. Zobaczcie, jak Kora zmiesząła z błotem wrocławski zespół, Nasty Crue [wideo]
- Wrocławianka w You Can Dance [wideo]
- X-Factor: Los Cubanitos z Wrocławia podbili serce Kuby i walczą dalej
Kolejny był 16-letni Konrad Wójcik, który na dzień dobry zrobił wrażenie, ponieważ jego koleżanki zgromadzone na widowni piszczały, gdy wszedł na scenę. Zaśpiewał piosenkę "Spiderman". Jurorzy skrytykowali go za choreografię i ponure wykonanie piosenki, ale ostatecznie Maja Sablewska i Kuba byli na "tak". Przeciw był Mozil.
Po tej dwójce w programie pokazano różne dziwolągi, które nie potrafiły śpiewać, jak Lady Mona wzorująca się na Lady Gadze i "śpiewająca" jej utwór "Bad Romance", czy młody chłopak, który "wykonał "Lion sleep tonight". Była też młoda kobieta śpiewająca po koreańsku.
Aleksandra i Anna występujące pod nazwą "Dziewczyny" zaśpiewały piosenkę "Sing sing". Wojewódzki stwierdził, że było to okropnie tandetne, mimo to był na "tak". Podobnie jak Czesław, który patrząc na koszulkę jednej z uczestniczek (na której był piesek), powiedział: - Jest piesek, który patrzy na mnie i mnie to podnieca. Na "nie" była tylko Maja.
Bartosz Kuśmierczyk podzielił jury. Zaśpiewał utwór George'a Michaela "Careless whisper". Zachwycił Kubę, ale reszta jury była sceptycznie nastawiona. Dopiero po wykonaniu kolejnej piosenki dali mu szansę.
Amerykanin z Sopotu i piękna mieszkanka Malborka
21-letnia Ada Szulc śpiewająca "Show must go on" zachwyciła za to wszystkich jurorów. Maja stwierdziła, że słuchanie jej to był wielki zaszczyt.
Zachwyciła natomiast Anna Malacina, góralka zwana Hanką, radna z Poronina. Zaśpiewała "Kiedyś byłam różą". Kuba pytał, czy we wszystkich piosenkach będzie przemycać góralskość. Ona zaś twierdziła, że jest to możliwe. Tylko Wojewódzki był na "nie".
William Malcom z USA, mieszkający w Sopocie, zaśpiewał piosenkę Fredd'ego Mercurego**"Living On My Own"**. Nie spodobał się Sablewskiej. Panowie byli na "tak".
Cała trójka była zachwycona Pauliną Czaplą z Malborka, która zaśpiewała "Stop". Czesław powiedział jej jednak, żeby nie "filtrowała" z Wojewódzkim, bo jest za stary.
Po niej wystąpił Rafał Majewski. - Każda scena kocha odwagę i indywidualność. Ty masz jedno i drugie. Jesteś sensem tego programu - zachwycał się Wojewódzki.
Jako ostatni wystąpił Dawid Podsiadło. Powiem Ci teraz coś bardzo poważnie. Jest tylko jedna rzecz, jeden powód, który tłumaczy twoją obecność w tym programie: niezwykły talent – usłyszał od Wojewódzkiego.
Źródło:X Factor TVN online. Odcinek 3 [WIDEO]. Sexi piesek i "Dziewczyny", www.wspolczesna.pl
Czytaj też:
- Casting do X-Factor we Wrocławiu [wideo]
- Casting do Must Be The Music we Wrocławiu [wideo]
- Zespół Nasty Crew w programie Must Be The Music
Matura 2011 - serwis specjalny | Zmień swoje drogowe miasto | Photo Day - serwis |
Kąpieliska i baseny we Wrocławiu | Rozkład jazdy MPK Wrocław | Dzieje się we Wrocławiu |
Krzysztof Bosak i Anna Bryłka przyjechali do Leszna
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?