MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Wzmacniają wały, ale prognozy są dobre

Monika Dubec
Monika Dubec
To, czy we Wrocławiu Odra wyleje, zależeć będzie od kondycji wałów powodziowych.

We Wrocławiu na razie nie ma mowy o ewakuacji planowej. Otwarto polder Oławka, który ma ochronić miasto.
- Liczymy, że wały wytrzymają i nie będzie trzeba nikogo ewakuować. Aby tak było cały czas wzmacniane są wały w najsłabszych punktach, w czym pomaga nam wojsko. Niestety, jak wiemy, wysoka woda ma się utrzymywać we Wrocławiu kilka dni. Pęknięcia i miejscowe przelania zapewne wystąpią - opowiada Wojciech Adamski, wiceprezydent Wrocławia.

W najgorszym stanie są wały przy kanale miejskim, Na Grobli, Osobowicach, Rędzinie i na Kozanowie. Na tym ostatnim osiedlu już od wczoraj budowany jest dodatkowy wał. Podobne zabezpieczenia stawiają na Wyspie Piasek.

Jak mówią władze województwa i specjaliści, najważniejsze jest to, żeby wytrzymał wał w Lipkach na opolszczyźnie. Nie jest on w dobrym stanie. Dlatego od środy jest on wzmacniany.

- Jeżeli ten wał zostanie przerwany, będzie to złą prognozą dla Dolnego Ślaska. Mogłoby wtedy zalać Oławę, Siechnice i wschodnią część Wrocławia - podkreśla Rafał Jurkowlaniec, wojewoda dolnośląski.

Na szczęście, jak na razie prognoza dla naszego województwa jest dobra. Wielka woda spodziewana jest we Wrocławiu w sobotę. Kulminacyjna fala ma wynieść 2-2,2 tysiąca metrów sześciennych na sekundę.

- Jak ta prognoza się sprawdzi, woda powinna zmieścić się w międzywałach, które miejmy nadzieję wytrzymają - uspokaja wojewoda.

Przedstawiciele RZGW również mówią, że sytuacja jest dużo lepsza niż w 1997 roku.
- Woda będzie przepływać przy maksymalnej wydolności urządzeń hydrologicznych. Jednak przy wykorzystaniu wszystkich kanałów we Wrocławiu, polderów zalewowych, fala powinna zmieścić się w międzywalu. Po to też otworzyliśmy też śluzę Różankę - mówi Krzysztof Kitowski z RZGW.

W momencie kulminacyjnym w Trestnie wodowskazy pokażą 660-680 cm (ok. godz. 6-8 rano), a w Rędzinie 860-880 cm.

Wojewoda ostrzega: - W niektórych mieszkaniach woda gruntowa może zalać piwnice, dlatego też apeluje, by wynieść z nich cenne rzeczy.

Prosi też, by mieszkańcy nie chodzili po wałach przeciwpowodziowych, i żeby nie przeszkadzali służbom przy ich wzmacnianiu.

Sytuacja powodziowa we Wrocławiu i na Dolnym Śląsku
[raport, foto, wideo]

Czekamy na Wasze zdjęcia i relacje! Piszcie do nas!
od 7 lat
Wideo

Wyniki pierwszej tury wyborów we Francji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto