Wrocławscy studenci objadą świat na motorach

Zobacz: Wolność i słona kawa. Rowerem dookoła świata

Krzysiek "Wróbel" Wróblewski studiuje na Politechnice Wrocławskiej i Akademii Wychowania Fizycznego, Maksymilian "Meex" Starościak jest studentem AWF-u. Obaj mają po 23 lata i tysiące kilometrów przebytych autostopem, motorem czy busem po Europie. Zgodnie z maksymą, że apetyt rośnie w miarę jedzenia, w 2012 roku postawili sobie ambitny cel objechania świata na motocyklach. W ciągu roku zamierzają przebyć 50 tysięcy kilometrów i odwiedzić około 36 państw. Wyprawa ma trwać od 1 września 2012 roku do 1 września 2013 roku.

- W zeszłym roku wzięliśmy udział w wyprawie European Xpress Tour - mówi Krzysiek Wróblewski. - W trakcie podróży poznawaliśmy kulturę studencką w Europie. Tym razem chcemy poznać i poczuć na własnej skórze zwyczaje ludzi na całym świecie.

Po wyprawie w 2011 roku planowali wyprawę wokół Morza Czarnego. Jednak nie pasował im termin studenckich wakacji na podróż, więc postanowili wziąć urlopy dziekańskie na uczelniach. Tak zmieniali trasę, żeby podróż zajęła im okrągły rok. Dodawali kolejne państwa, potem kontynenty, zatrzymali się na okrążeniu globu.

Po lewej Maksymilian, po prawej Krzysiek

Trasę wyznaczyli przez państwa, w których nie powinni mieć problemów z podróżowaniem.

- Zapewne będziemy zmieniać trasę w trakcie wyprawy. Już wiemy, że mamy problem z dostaniem wizy na przejazd przez Pakistan - tłumaczy Krzysiek.

Dziennie średnio będą pokonywać około 300 km. Pojadą przez m.in. Francję, Hiszpanię, Brazylię, Wenezuelę, Kolumbię, Stany Zjednoczone, Kanadę, Australię, Indie czy Turcję.

Wolność na dwóch kółkach

Jako środek transportu wybrali motocykle, bo są zakochani w jeździe na dwóch kółkach. Kompanami podróży mają być Yamaha XT 660 R lub BMW F650 GS. Pojazdów jeszcze nie mają, liczą na wsparcie sponsorów. W ostateczności sami je kupią.

Wyprawę wycenili na 100 tysięcy złotych. Liczą na pomoc sponsorów. Otrzymali już oferty zakupu po znacznej obniżce asortymentu oraz szkolenie jazdy na motorze w terenie. Wrocławski warsztat zaproponował im pomoc w rozebraniu i złożeniu maszyn, żeby mogli sami dokonywać napraw w trakcie podróży. Część środków wezmą ze sprzedaży swoich aktualnych motorów. Szacują, że już uzbierali 20 proc. potrzebnej do wyjazdu kwoty.

- Ogłaszamy się na coach serwisach, liczymy na zaproszenia młodych osób, mieszkających w krajach, które odwiedzamy. W zeszłorocznej wyprawie w ten sposób udało nam się spędzić większość noclegów. Staramy się znaleźć jak najwięcej sponsorów. Reszta będzie naszym wkładem własnym - tłumaczy Krzysiek.

Przygotowania obejmują zapoznanie się z kulturą i obyczajami w poszczególnych krajach. Trenują fizycznie, by być gotowym na wyczerpującą podróż.
Kontaktują się też z osobami, które mają za sobą podobne przeżycia, aby skorzystać z ich doświadczeń.

Przygotowania do wyprawy można śledzić na stronie Moto Xpress Tour.

Czytaj też:

• Adela i Kris jadą rowerami po szlakach wielbłądów
• Adela i Kris oglądają świat z perspektywy siodełka [foto]
• Daniel Numan: Podróż dookoła świata z aparatem i dziewczyną to jest to [foto]
• Skok w bok do Bangkoku

Photo Day 17.0 w Hali Stulecia

Walentynki 2012 we Wrocławiu

Koncerty we Wrocławiu w 2012

Sky Tower w kadrze MM [konkurs]

**

**