"Mieszkam przy ulicy Kruczej. Jesienią były tu jakieś służby, panowie zamietli chodniki i na trawnikach usypali góry liści. Myślałam, że przyjadą je później wywieźć, ale śnieg je przysypał i nic. Teraz po śniegu nie ma już śladu, liście rozwiewa wiatr i jest okropny bałagan. Niedługo przyjdzie wiosna, a u nas wciąż za oknem zeszłoroczna jesień! Czy osoby odpowiedzialne za ten teren będą czekać do listopada, żeby znów pozamiatać i zostawić śmieci na trawnikach?" - pyta nasza internautka.
A jak jest na Twojej ulicy? Czekamy na maile ([email protected]) lub wpisy w komentarzach.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
