Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wrocław czeka na drugą falę powodziową

Redakcja
Przez Wrocław przejdzie druga fala kulminacyjna na Odrze. Ma być o 25 cm niższa niż poprzednia. Trwa budowa i zabezpieczanie wałów.

Według najnowszych prognoz IMGW, druga fala kulminacyjna przejdzie przez miasto w nocy, z soboty na niedzielę i utrzyma się do poniedziałku, a nawet wtorku.

- Na razie wszystko wskazuje na to, że poziom wody w Trestnie wyniesie wówczas 630 cm. Przy poprzedniej fali mieliśmy tam 656 cm - informuje wiceprezydent Wojciech Adamski. - Wszystko zależy od ilości opadów w ciągu najbliższej doby. W piątek po godz. 14 deszcz powinien zanikać.

Druga fala ma być niższa niż ta z 22 maja. Problem polega jednak na tym, że wały w całym Wrocławiu są mocno nasiąknięte i cały czas przeciekają. Newralgicznym punktem dla miasta są oczywiście Bartoszowice. W tej chwili trwa tam zafoliowywanie i uszczelnianie wałów, podobnie jak w Kotowicach - Siedlcach.

Na Kozanowie budują wał

Innym kluczowym miejscem dla Wrocławia jest Kozanów, gdzie obecnie trwa budowa wału tymczasowego przy ul. Celtyckiej.

- Nastąpiły przesiąki wału w pobliżu jeziorka, niedaleko policji - mówi wiceprezydent. - Nasi ludzie usuwają tam płot z drutu kolczastego przy działkach, żeby umocnić zaporę.

Nowy wał będzie miał ponad kilometr długości. Przy jego budowie pracuje 40 strażaków, 100 więźniów, a w piątek ma ich wspomóc jeszcze 100 żołnierzy. Prace nadzorują urzędnicy wydziału bezpieczeństwa Urzędu Miejskiego. Koniec budowy zaplanowano na sobotę rano.

Kolejnym ważnym punktem na mapie powodziowej Wrocławia jest oczyszczalnia ścieków w Janówku.

- Chcemy tam utrzymać ciągłość przepompowywania ścieków. Wały są przesiąknięte, boimy się, że padnie tam zasilanie, dlatego na wszelki wypadek zamontowaliśmy tam zapasowy agregat prądotwórczy - informuje wiceprezydent Adamski.

Powódź? Tylko nie to!

Według miejskiego Centrum Zarządzania Kryzysowego, nie ma na razie niepokojących informacji dotyczących południowych dopływów Odry. Wiadomo też, że Most Tymczasowy na Wschodniej Obwodnicy Wrocławia nie zostanie rozebrany z powodu zagrożenia powodziowego.

Sytuację w Porcie Miejskim przy ul. Kleczkowskiej, gdzie podczas poprzedniej fali powodziowej doszło do awarii kolektora, nadzorować będzie MPWiK.

- Ten kolektor wymaga poważnej naprawy, zabierzemy się za to po powodzi - zapowiada wiceprezydent. - Tymczasowe rozwiązanie, które zastosowaliśmy przy naprawie, powinno wytrzymać.

Mieszkańcy Wrocławia z niepokojem patrzą w niebo.
- Mam już serdecznie dość tej pogody, modlę się, żeby nie było drugiej powodzi - mówi Janina Parolska, mieszkanka Biskupina. - Poprzednim razem wały, które układali mieszkańcy przy ul. Braci Gierymskich, wytrzymały. Mam nadzieję, że i teraz się uda.


Czytaj też:

od 12 lat
Wideo

Niedzielne uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha w Gnieźnie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto