Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wirtualna klinika coraz większa [wideo]

Lucyna Jadowska
Lucyna Jadowska
Wirtualna klinika nikogo nie wyleczy, ale i tak codziennie odwiedzają ją tysiące osób. Klikając na jej stronę możesz, tak jak np. Ilona Felicjańska czy Adam Sztaba, wspomóc budowę szpitala.

Wrocławska Klinika Transplantacji Szpiku, Hematologii i Onkologii Dziecięcej ma być zamknięta za trzy lata. Powód? Zły stan techniczny budynku przy ul. Bujwida. Klinika nie spełnia standardów lokalowych Unii Europejskiej.

- W budynku jest tylko jedna winda, nie ma klimatyzacji... - wylicza prof. Alicja Chybicka, szefowa szpitala. - Poza tym rodzice, czuwający przy dzieciach, nie mają, gdzie spać. Nie posiadamy też pokoi socjalnych.

Jedynym ratunkiem przed zamknięciem kliniki jest nowy budynek, który będzie spełniał wszelkie unijne standardy. Przylądek Dobrej Nadziei, bo tak będzie się nazywać nowa siedziba, ma powstać na ul. Borowskiej. Cała inwestycja pochłonie około 70 mln zł.

W zdobyciu pieniędzy na nową siedzibę pomaga Fundacja "Na ratunek dzieciom z chorobą nowotworową". To ona stworzyła pierwszy w Polsce wirtualny szpital. Można go zwiedzać, obejrzeć sprzęt i jednocześnie wesprzeć budowę.

- Dzisiaj ciężko zdobywa się pieniądze na cele charytatywne, dlatego postanowiliśmy wyjść naprzeciw nowym czasom i stworzyć coś, czego w Polsce jeszcze nie było - wyjaśnia Agnieszka Aleksandrowicz, prezes fundacji "Na ratunek dzieciom z chorobą nowotworową". - Klinika jest wirtualna, ale pomoc, którą dzięki niej uzyskamy, jest realna - dodaje.

Strona działa dopiero od kliku dni, a już wykupione jest niemal całe wyposażenie w pierwszym pomieszczeniu kliniki - recepcji. Wśród osób, które pomogły w jej urządzeniu, znalazły się między innymi była modelka - Ilona Felicjańska, która kupiła misia i lampę czy kompozytor Adam Sztaba, jeden z fundatorów internetowej pufy. W ciągu najbliższych kilku dni klinika otworzy swoje kolejne, wirtualne pomieszczenia. Będą to sale lekarskie, świetlica czy pokoje dla rodziców chorych dzieci.

Co o akcji sądzą wrocławianie?
- To znakomity pomysł. Dzięki temu nowa klinika dla dzieci z chorobami nowotworowymi dużo szybciej pojawi się na mapie Wrocławia. Trzymam kciuki - mówi Anna Balkowska, wrocławianka.


Czytaj też :

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Tomasz Bajerski po meczu Abramczyk Polonia Bydgoszcz - Orzeł Łódź

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto