Ośrodek kardiologii funkcjonujący w Szpitalu Wojskowym przy ul. Weigla została w poniedziałek włączona w struktury Akademii Medycznej. Inicjatywa wyszła od prof. Waldemara Banasiaka ze Szpitala Wojskowego.
Kardiolodzy pracujący w Szpitalu Wojskowym to jedni z najlepszych specjalistów w tej dziedzinie w kraju. Klinika ta nie posiada jednak statusu placówki naukowej. Włączenie jej w struktury Akademii Medycznej pozwoli jej uzyskać ten status.
- Oznacza to dla nas poszerzenie bazy naukowej. Będziemy mogli przyjmować studentów na praktyki i absolwentów Akademii na staże – mówi rzecznik szpitala przy Weigla, Zdzisław Czekierda.
Wejście kliniki w ramy AM pozwoli wojskowym specjalistom na wykładanie na wrocławskiej uczelni. Oprócz powiększenia potencjału naukowego, zwiększą się także możliwości sprzętowe. Lekarze ze Szpitala Wojskowego będą mogli korzystać z zaplecza urządzeń Akademii i odwrotnie. Ma to przynieść wymierne korzyści pacjentom chorującym na serce.
- Połączenie potencjału kadrowego i sprzętowego obu szpitali oznacza większe możliwości leczenia. Kolejki do specjalistów powinny się skrócić – mówi rzecznik AM, Arkadiusz Förster.
Akademia Medyczna wiąże z przejęciem nadzoru nad kliniką kardiologii także nadzieje na przekształcenie się w Uniwersytet Medyczny.
- Aby móc nazywać się Uniwersytetem, uczelnia musi mieć możliwość nadawania tytułów doktorskich w sześciu dziedzinach. U nas na razie można doktoryzować się w pięciu. Teraz będą u nas wykładać prawdziwe sławy ze szpitala wojskowego. Po roku od włączenia kliniki kardiologii, będziemy mieć oficjalne prawo nadawania tytułów doktorskich w tej dziedzinie- mówi Förster.
Oficjalna inauguracja nowej kliniki w marcu.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?