Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Śląsk Wrocław wspiera budowę Przylądka Nadziei

Michał Potocki
Michał Potocki
To, co robimy na boisku, jest niczym w porównaniu z tym, o co walczą te dzieci - mówi Przemysław Kaźmierczak, piłkarz WKS-u.

Współpracę zainaugurowało spotkanie przedstawicieli WKS-u z dziećmi i pracownikami kliniki Transplantacji Szpiku, Onkologii i Hematologii Dziecięcej Akademii Medycznej z ul. Bujwida 44. Zaprezentowano na nim numer SMS, za pomocą którego każdy może dołożyć się do Przylądka Nadziei. By wesprzeć budowę nowej siedziby kliniki, wystarczy wysłać SMS o treści "Nadzieja" pod numer 72165. Koszt wiadomości to 2,44 zł.

- Uzyskanie numeru SMS, z którego dochód w całości przechodzi na fundację jest czymś bardzo ważnym. Jako Śląsk Wrocław możemy użyć swojej mocy medialnej, żeby wypromować tę akcję - mówi Piotr Waśniewski, prezes zarządu WKS-u. - Możemy obiecać, że nasi kibice też będą wspierać tę akcję.
**
Najbliższy mecz 20 listopada z Ruchem Chorzów jest dedykowany małym pacjentom kliniki z ul. Bujwida. W trakcie spotkania spiker będzie przypominał o numerze SMS i możliwości wsparcia fundacji "Na Ratunek Dzieciom z Choroba Nowotworową".

Przemysław Kaźmierczak ambasadorem**

Ambasadorem fundacji został Przemysław Kaźmierczak. Boiskowy pomocnik Wojskowych będzie wspierał ideę budowy Przylądka Nadziei.

Pacjenci kliniki hematologii z Bujwida

- Rozmawialiśmy w klubie i chętnie zgodziłem się, by przyjąć rolę takiego ambasadora. - mówi piłkarz. - Cieszę się, że będę mógł pomóc tym dzieciom. To dla mnie zaszczyt. Warto pomagać, bo dzieci mogą liczyć tylko na dorosłych. Najmłodsi muszą mieć beztroskie życie, więc powinniśmy im je zapewnić. Będę namawiał kolegów, by wysyłali SMS-y i przekazali 1 proc. podatku na klinikę.

Kaźmierczak zapewnił, że postara się również o treningi dla dzieci z kliniki.

Obrazek za orła
Na spotkaniu najważniejsi byli mali pacjenci kliniki, którzy otrzymali pluszowe miniaturki klubowej maskotki Śląska, orła Ślązaka.

- Jest bardzo fajny. Będę z nim spać - mówi jedna z pacjentek kliniki.

Również ambasador Przylądka Nadziei spodobał się dzieciom. Jako prezent dostał wykonany przez nie obrazek.

- To świetna sprawa, że piłkarze angażują się w takie rzeczy. Może nam być dzięki temu łatwiej - mówi Radek Nahorski, pacjent kliniki. - Cały czas walczymy o swoje i nie poddajemy się, to tak jak prawdziwi piłkarze na boisku - dodaje.

Przemysław Kaźmierczak w klinice hematologii dziecięcejPrzemysław Kaźmierczak w klinice hematologii dziecięcej

Rodzice chorych na białaczkę cieszą się, że Kaźmierczak będzie ich wspierał.

- Myślę, że nie tylko wielcy sportowcy mogą brać udział w takich akcjach, ale również ci mniej znani. Mobilizują ludzi do tego, by wspomagali chore dzieci - uważa Paweł Nahorski. - Twarze takich osób są potrzebne. Przemka znamy z telewizji, gry w Portugalii i oczywiście w Śląsku. Dla mnie to obecnie najlepszy piłkarz WKS-u - dodaje.

Potrzeba 60 mln zł

Pieniądze na Przylądek Nadziei zbiera fundacja "Na Ratunek Dzieciom z Chorobą Nowotworową". Fundacja istnieje już 19 lat i nie od dziś pomaga klinice z ul. Bujwida. Niedawno uruchomiła akcję "Nakrętka", sfinansowała wymianę okien w klinice, zbierała również 70 tys. zł na sterownik do aparatury, którą podarował szpitalowi Jurek Owsiak.

- Musimy wybudować nową klinikę i pomóc Akademii Medycznej stworzyć Przylądek Nadziei - mówi Agnieszka Aleksandrowicz z fundacji "Na Ratunek Dzieciom z Chorobą Nowotworową". - To nie pierwsza i nieostatnia taka akcja, bo na nową siedzibę kliniki potrzeba około 60 mln zł, a może więcej. Na razie zebraliśmy kilka milionów, ale nie spoczniemy, nim budynek nie stanie - zapewnia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jaga i Śląsk powalczą o mistrza!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto