Skrzyżowania śmierci

(WROCŁAW) Prawie co nocy budzi ich wycie. Często takie, że na ciele wyskakuje gęsia skórka. Zaraz potem słychać głuche uderzenie. Czasami ktoś wzywa pomocy.
- Można się do tego przyzwyczaić - mówi Bartosz Pudłowski, mieszkający przy skrzyżowaniu ulic Kołłątaja i Kościuszki. - Ale jeśli ktoś do nas przyjeżdża? Fakt zasnąć nie może.

Prawda jest taka: we Wrocławiu jest kilka skrzyżowań, które od lat prowadzą w czarnych statystykach: najwięcej wypadków, kolizji. najwięcej osób rannych i zabitych. Dlaczego akurat te skrzyżowania, a nie inne?
Od kilku lat czarnym rekordzistą jest skrzyżowanie Hallera i Mieleckiej. Ruch jest tam spory, samochody jeżdżą szybko. Ale takich skrzyżowań we Wrocławiu jest wiele. Czemu więc to? Wytłumaczeniem może być bliskość hipermarketu, Carrefoura.
- Ludzie bardzo często nie przestrzegają podstawowych przepisów - zapewnia Artur Falkiewicz, rzecznik policji drogowej.
- Często jest tak, że wizja zakupów zrobionych 5 minut wcześniej jest tak silna, że ludzie ryzykują utratę zdrowia lub życia - dodaje Krzysztof Kiniorski, rzecznik ZDiK. - A w najlepszym wypadku zniszczenie samochodu.
A jak jest z innymi skrzyżowaniami?

Porównanie najbardziej niebezpiecznych skrzyżowań w pierwszym półroczu zeszłego i ubiegłego roku, komentuje Krzysztof Kiniorski, rzecznik ZDiK:

1. ul. Hallera - ul. Mielecka: 2001 2000

wypadki 5 6

ranni 6 7

kolizje 28 39

To miejsce gdzie obwodnica śródmiejska, na której ruch powinien być płynny i szybki (70 km/h) styka się z drogą wewnętrzną, za to o dużym natężeniu ruchu. W dodatku tuż obok jest hipermarket Carrefour. Przed grudniem na skrzyżowaniu był tzw. kolizyjny lewoskręt. Każdy kierowca miał obowiązek sprawdzić, czy z prawej strony nie jedzie samochód, który należało przepuścić. Niestety bardzo często nikt nie stosował się do tych nakazów. Skrzyżowanie było typowe takie jakich w mieście jest kilkadziesiąt. W tym konkretnym miejscu nietypowe jest tylko bliskość hipermarketu. W grudniu tak zmieniliśmy sygnalizację, że skręt w lewo jest już bezkolizyjny.

2. ul. Grabiszyńska - ul. Hallera: 2001 2000

wypadki 3 2

ranni 5 2

kolizje 24 8

To duże skrzyżowanie, o sporym natężeniu ruchu. W dodatku powstało w 1996 roku jest więc stosunkowo nowoczesne. Co mogło wpłynąć na tak duży wzrost liczby kolizji? Mogę tylko przypuszczać. W tym miejscu kończył się objazd remontowanego pasa ul. Grabiszyńskiej. I akurat tutaj kierowcy mieli zwyczaj mocniej przyciskać pedał gazu. Przejeżdżali na żółtym świetle, wymuszali pierwszeństwo i często kończyło się to kolizją.

3. ul. Powstańców Śląskich - ul. Hallera: 2001 2000

wypadki 2 1

ranni 3 4

kolizje 22 12

To trudne skrzyżowanie. Duża powierzchnia, w dodatku droga krajowa spotyka się ze śródmiejską obwodnicą. Do tego dochodzą tramwaje.

4. ul. Kołłątaja - ul. Kościuszki: 2001 2000

wypadki 2 1

ranni 3 2

kolizje 22 10

Na tym skrzyżowaniu ilość kolizji zdecydowanie powiększyła się po zamknięciu ulicy Piotra Skargi. Z tego powodu zmieniono organizację ruchu. Niestety kierowcy bardzo często jeżdżą na pamięć. Oznakowanie jest prawidłowe, sprawdzamy je codziennie, bo bardzo często niszczone jest przez wandali, dlatego sytuacja jest jasna: kierowcy zbyt często wymuszają pierwszeństwo. Myślę, że sytuacja zmieni się, gdy otworzymy Piotra Skargi.

5. ul. Drobnera - ul. Łokietka: 2001 2000

wypadki 3 2

ranni 3 4

kolizje 22 10

Bardzo trudno mi powiedzieć dlaczego to skrzyżowanie jest tak kolizyjne. Jest bardzo czytelne, nie wprowadzaliśmy żadnych zmian organizacji ruchu. Nie wiem skąd ta ilość zdarzeń drogowych.

6. ul. Jedności Narodowej - ul. Wyszyńskiego: 2001 2000

wypadki 3 2

ranni 4 3

kolizje 20 10

To skrzyżowanie rzeczywiście jest bardzo trudne. W dodatku droga nie jest w najlepszym stanie. Nadaje się do remontu i uwzględniliśmy to w naszych planach. Na razie jednak brakuje na to pieniędzy. Trzeba wziąć też pod uwagę tego, że obydwie ulice są bardzo ruchliwe.

7. ul. Kowalska - ul. Krzywoustego: 2001 2000

wypadki 2 1

ranni 3 2

kolizje 26 9

Na tym skrzyżowaniu sytuacja jest podobna do tej przy Carrefourze. Tu powstało Centrum Korona. Wiadomo, hipermarkety są obiektami, które ściągają tłumy. Często wizja zrobienia zakupów, czy powrotu do domu o te 30 sekund wcześniej jest tak silna, że ryzykują utratę zdrowia, czy uszkodzenie samochodu.

8. K5 i K8 na Bielanach: 2001 2000

zabici 1

wypadki 3 2

ranni 4 3

kolizje 64 31

9. K5 i Czekoladowa koło Tesco: 2001 2000

wypadki 1 1

ranni 2 2

kolizje 27 14

10. ul. Kochanowskiego i ul. Różyckiego: 2001 2000

wypadki 2 1

ranni 3 1

kolizja 22 15

To stare skrzyżowanie, teraz już się takich nie buduje. Ma nietypowy układ geometryczny, nietypowy. Dużo wlotów mniejszych ulic, do tego dochodzi tramwaj. To generuje niebezpieczeństwo. W przyszłości trzeba będzie je diametralnie przebudować.