Epitafium zostanie odsłonięte 13 listopada. Pomnik przedstawia granitowy wachlarz, na którym alfabetycznie wygrawerowane zostały nazwiska ofiar katastrofy smoleńskiej. W płytach zatopiono część prezydenckiego tupolewa, a pomiędzy nimi została umieszczona figura Jezusa Zmartwychstałego z brązu. Pomnik wykonał Andrzej Renes. Pomysłodawcą ponad sześciometrowego monumentu jest arcybiskup Leszek Sławoj-Głódź. Zgodę na epitafium wydał Marian Kwapiński, Pomorski Wojewódzki Konserwator Zabytków.
Inicjatywa "Wolność od kiczu"
Przeciwko pomnikowi protestują historycy sztuki z całej Polski. Wśród są m.in. wrocławianie: Bożena Adamska, Barbara Czechowska, Anna Jezierska, Izabela Żak ze Stowarzyszenia Historyków Sztuki oddział we Wrocławiu, Jolanta Sozańska z Muzeum Narodowego we Wrocławiu oraz Olgierd Czerner z Politechniki Wrocławskiej.
Protestujący założyli stronę internetową Inicjatywa "Wolność od kiczu". Zwracają na niej uwagę, że przedstawiony pomnik nie jest odpowiedni do wnętrza bazyliki - wybitnej klasy zabytku sztuki sakralnej.
- Decyzję Konserwatora Wojewódzkiego uznajemy za poważny błąd w tej dziedzinie i mamy nadzieję, że zostanie on naprawiony - mówi Jacek Bielak, organizator akcji sprzeciwiającej się epitafium. - Jeśli bowiem zgodzimy się, że rola konserwatora zabytków ma się ograniczać do pełnienia nadzoru nad realizacją artystycznych wizji, to może by lepiej pomyśleć o całkowitej likwidacji służb konserwatorskich jako zbędnego utrudnienia i biurokratycznej bariery administracyjnej. Albo dobrze chronimy zabytki, gdyż uznajemy dziedzictwo kulturowe poprzednich pokoleń za wartość samą w sobie, albo ich nie uznajemy i wtedy szkoda pieniędzy podatników - dodaje.
**Protestujący podkreślają, że sprzeciwiają się oni formie epitafium, ale nie samemu upamiętnieniu. Na ich stronie czytamy: "Inicjatywa jest pokojowa, nie ma charakteru politycznego, nie jest wymierzona przeciwko jakiemukolwiek wyznaniu czy światopoglądowi."
Może prosta tablica?**
Naukowcy wystosowali list otwarty do arcybiskupa Leszka Sławoja-Głódzia. Zwracają uwagę, iż proponowane epitafium narusza niekwestionowaną dotąd zasadę, że wszelkie decyzje, dotyczące aranżacji samej architektury, jak i ekspozycji wnętrza tej wyjątkowej świątyni, determinować musi klasa artystyczna jej dotychczasowego wyposażenia. Jednocześnie proponują prostą tablicę inskrypcyjną.
Na stronie założonej przez naukowców można poprzeć bądź sprzeciwić się petycji. Sprzeciw historyków sztuki wywołał gorącą dyskusję między internautami.
Popierający list__
- Zabytki klasy jak Kościół Mariacki są własnością narodu - pisze Nina Kubzdela. - Stop dla stawiania "pomników głupoty". W naszym kraju brak hospicjów dla dzieci i dorosłych - zauważa.
- Dla dzieł sztuki nie da się określić jednoznacznego kryterium - ilu odbiorców, tyle opinii - pisze Bożena Depczyńska. - Ale we mnie wszystko się buntuje na widok tej propozycji - dodaje.
- Nie mam nic przeciwko upamiętnieniu ofiar katastrofy smoleńskiej, ale nie zgadzam się na profanację zabytków - pisze Marta Gustołek. - Najpierw Wawel, teraz Bazylika Mariacka.
Przeciwnicy listu
- Świątynie to nie muzea narodowe, to miejsce zgromadzeń chrześcijan i nikt spoza Kościoła nie ma prawa dyktować, co wypada - zauważa Andrzej Kobyłko. - Jestem przeciw petycji - stwierdza.
- Nie popieram tego sprzeciwu, gdyż pachnie mi tu polityką - pisze Przemek Węgrzyn. - Pomnik ma być świadectwem czasów, kiedy został stworzony i najważniejsze jest, żeby powstał - dodaje.
- Nie popieram petycji. Argumenty w niej przedstawione to bełkot urągający zasadom logiki - pisze Edward Rydz. - Czy naprawdę to dzieło pracowników naukowych? - pyta.
A Wam jak się podoba propozycja epitafium? Zapraszamy do dyskusji.
Czytaj też:
- Smoleńsk to nie drugi Katyń!
- Krzyż smoleński przeniesiony do kościoła św. Anny
- Przeżył więzienie, uniknął katastrofy smoleńskiej
Zmień swoje drogowe miasto | Jean Michel Jarre we Wrocławiu |
Ale obciach! Czego wstydzi się Wrocław | Twórz z nami MMWrocław |
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?