Król bynajmniej nie zmartwychwstał, ale wskrzeszono go w formie wirtualnego bota, którego możecie znaleźć na stronie Skarbca Mennicy Polskiej. Jest animowany i gestykuluje przy odpowiedziach rękoma. - To pierwszy taki projekt na świecie - mówi Mariusz Przybylski, rzecznik prasowy Mennicy i Skarbu Mennicy Polskiej.
Skąd pomysł właśnie na Stanisława Augusta Poniatowskiego? - To właśnie on założył mennicę w 1766 roku - stwierdza rzecznik.
Królowi można zadać właściwie każde pytanie. Jeżeli zna na nie odpowiedź, to ją dostaniemy. W innych przypadkach odpowie wymijająco. My zapytaliśmy o to, czy król lubi tytoń? - Nałogi wszelkie zły wpływ na umysł ludzki mają, zwężając horyzonty jego - odpowiedział Stanisław August Poniatowski. O kobietach mówił krótko: - Niewiasty to dar opatrzności jeden z najwspanialszych. Jednakże jak każdy z darów, korzystać z niego z umiarem należy.
Głównym zadaniem króla będzie jednak odpowiadanie na pytania związane z Wrocławiem, a także Dolnym Śląskiem. Dlaczego właśnie z naszym miastem? - Ponieważ wrocławski dukat cieszył się olbrzymim zainteresowaniem i chcieliśmy się włączyć jakoś w promocję miasta - tłumaczy Przybylski.
Na razie król nie wie za wiele o Wrocławiu. Oprócz jednego, czyli faktu, że mamy fatalne drogi. Na pytanie o najstarszą wrocławską knajpę odpowiada następująco: Wrocław to miasto piękne, młodych żaków tu mrowie, żeby tylko moja kareta w wąskich uliczkach szybciej się poruszała. Budujcie trakty drodzy wrocławianie, a miasto jednym z najlepszych do życia w Rzeczpospolitej się stanie.
Pierwsza głowa koronowana promująca Wrocław
Pytaliśmy również o to, czy Rafał Dutkiewicz jest dobrym włodarzem. Król widocznie nie interesuje się współczesną polityką, bo odpowiedzi nie udzielił. Podobnie było ze stadionem na Euro 2012.
Z czasem jednak Stanisław August Poniatowski będzie powiększał swoją większą wiedzę na temat Wrocławia. - Będzie się uczyć - mówi Przybylski. W bazie będą segregowane pytania zadawane przez rozmawiających z królem. Później pracownicy skarbca mennicy będą wpisywać odpowiedzi. - Mają być one wpisywane językiem z "myszką", czyli w stylu epoki - dodaje.
Mennica Polska liczy na to, że do końca roku z królem porozmawia około stu tysięcy osób. - W przyszłym roku chcemy, żeby to było około miliona osób. Jeżeli pomysł się sprawdzi możliwe, że król będzie się pojawiał na naszych imprezach - stwierdza Przybylski. W wersji wirtualnej w postać Stanisława Augusta Poniatowskiego wcielił
się warszawski aktor Wiktor Malinowski.
Co o takiej promocji miasta myślą wrocławianie? - Uważam, że to bardzo ciekawy pomysł na promocję miasta i Skarbca Mennicy Polskiej. Wirtualny Stanisław August Poniatowski przyciągnie pewnie wielu internautów, zwłaszcza, że jest dowcipny - mówi Anna Rymarczyk.
Z wirtualnym królem możecie porozmawiać tu.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?