Stypendia naukowe, socjalne, mieszkaniowe i stypendium ministra, kieszonkowe od rodziców i niewielkie kwoty od chrzestnych "bo w obcym mieście mieszkasz" powoduje, że wrocławscy studenci żyją ponad stan. Zdarza im się jednak podczas chudszych miesięcy wydawać w tygodniu nie mniej niż 100 zł. Na czym więc oszczędzają?
- Oszczędzam pieniądze, które wydałabym na jedzenie - mówi Kamila Muszyńska studentka II roku Filologii Polskiej na Uniwersytecie Wrocławskim. - Zaoszczędzone pieniądze przeznaczam na ciuchy, weekendowe imprezy i kino.
Podobnie odpowiadał Daniel Nowotny, student IV roku na kierunku Międzynarodowe Stosunki Gospodarcze, na Uniwersytecie Ekonomicznym. Jego zdaniem studenci najbardziej oszczędzają na tym, co dostaną u mamy, czyli na jedzeniu, piciu itp. - W ten sposób oszczędzone pieniądze przeznaczają na paliwo do auta, na kino i wypady ze znajomym - dodaje.
Sandra Wolna, studentka IV roku Politologii na Uniwersytecie Wrocławskim, zapytana o to na czym oszczędza odpowiada niemal bez zastanowienia, że na jedzeniu. - Zawsze w rodzinnym domu opróżniam lodówkę przed przyjazdem do Wrocławia. Oszczędności przeznaczam na ciuchy i dodatki - dodaje z uśmiechem.
W internecie znajdziemy mnóstwo przepisów, dzięki którym zrobimy obiad na przysłowiowym gwoździu. Na domówkach oszczędza się najbardziej. Paluszki zastąpione zostały przez bardziej wyszukanymi studenckimi potrawami, czyli grzankami z pieczarek i sera z dyskontu. Kolejny przepis, jaki znaleźliśmy to ten na parówki w cieście tylko minimalnie grubszym niż to na naleśniki. Trzeba je smażyć w głębokim cieście. Niepodzielnie rządzi także spaghetti.
Jeśli studenci mają ochotę na coś słodkiego, największa popularnością cieszą się gotowe spody tortowe i galaretki. W wersji bogatszej, dodają jeszcze owoce z puszek.
- Pamiętam, że jak byłem na trzecim roku studiów przez prawie miesiąc jadłem brukselkę. Kupiłem sobie na targu warzywnym cały worek. Wszystko, by jechać na koncert Ramsteina - wspomina Robert Nowak, absolwent politologii na Uniwersytecie Wrocławskim. - Koncert był po prostu fantastyczny, wyskakałem się porządnie, ale na brukselkę już nie spojrzę do końca życia.
A jakie są Wasze studenckie sposoby na oszczędzanie?
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?