Nikt tak naprawdę nie wie, ile rysunków zdobi (bądź szpeci) wrocławskie mury.
Graffiti kibiców Śląska możemy zobaczyć pod Gądowianką na ulicy Strzegomskiej, Nowym Dworze, w Bielanach Wrocławskich czy na ul. Żmigrodzkiej. Każdy z tych malunków powstał został za zgodą właścicieli ścian. Poświęcono im sporo czasu, bo - jak kiedyś Gazecie Wrocławskiej tłumaczył Przemysław Piwowarski ze Stowarzyszenia Wielki Śląsk - takiego graffiti nie maluje się w jeden dzień. Najpierw kładzie się podkład, kilka warstw farby, następnie rysuje się kontury i je wypełnia.
Jedne malunki powstawały więc za zgodą właścicieli, inne w tajemnicy i pośpiechu. Nikt jednak nie wie, ile rysunków kibiców śląska widnieje na wrocławskich murach. Spróbujmy je więc policzyć. Czekamy na Wasze fotografie z graffiti Śląska Wrocław. Dodamy je do naszej galerii.
Zdjęcia prześlijcie na adres [email protected] w tytule wpisując "Graffiti kibiców Śląsk Wrocław" (wysyłając zdjęcie oświadczacie, że jesteście jego autorem i zgadzacie się na publikację fotografii). Do dzieła!
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
