Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Katastrofa Tu-154: Wina pogody, maszyny czy człowieka?

Michał Potocki
Michał Potocki
Samolot TU-154 rozbił się pod Smoleńskiem, gdy próbował podejść do lądowania. Nie udało się. Maszyna stanęła w płomieniach.

To nie pierwszy raz, gdy konstrukcja Tupolewa tragicznie kończyła podniebny rejs. Z relacji świadków wynika, że samolot usiłował lądować w gęstej mgle. Ponieważ to się nie udało, zwiększył moc silników i ponownie próbował podejść do lądowania. Wtedy zawadził skrzydłem o drzewa. Nie było wybuchu, tylko huk i ogień. Szczątki samolotu porozrzucane były w promieniu wielu metrów metrów.

Z płk. Tomaszem Pietrzakiem, byłym dowódcą 36. Specjalnego Pułku Lotnictwa Transportowego rozmawia MMLublin. Jego była jednostka odpowiedzialna jest za loty krajowe i zagraniczne najważniejszych osób w państwie.

Co mogło być przyczyną katastrofy? Czy złe warunki pogodowe mogły mieć kluczowe znaczenie?

Pogoda jest tylko jednym z czynników, która wpływa na podjęcie decyzji przez załogę, która znając warunki pogodowe bierze to pod uwagę. W tym przypadku to dowódca załogi podjął ostateczną decyzję, która jest niejako produktem końcowym różnych wypadkowych, w tym pogody. Jest za wcześnie, żeby mówić o tzw. "czynniku ludzkim". Gdyby jednak można go było wyeliminować samolotami kierowałyby komputery, a nie ludzie. Teraz najważniejsze jest ustalenie dlaczego tak się stało. Od tego jest Komisja ds. Badania Wypadków Lotniczych.

Czy winna mogła być sama maszyna, która od dawna uważana jest za wyjątkowo pechową?

Tu-154 został wprowadzony do eksploatacji w 1972 r. Stanowił radziecką odpowiedź na amerykańskiego Boeinga 727. Był bardzo popularnym radzieckim odrzutowcem pasażerskim średniego zasięgu. Tu-154M mieści ok. 180 pasażerów, osiąga prędkość 850 km na godzinę.

Już w sierpniu 2004 r. w Rosji podczas dwóch katastrof samolotów Tu-154 i Tu-134 zginęło 89 osób.

Pierwszy, Tu-154 rosyjskich linii Sibir, wystartował z moskiewskiego lotniska Domodiedowo do kurortu Soczi nad Morzem Czarnym, z 46 osobami ma pokładzie. 40 minut wcześniej odleciał mniejszy samolot, Tu-134 do Wołgogradu. Wiózł 35 pasażerów i ośmioosobową załogę. Ostatni sygnał Tu-154 nadał o 22.56, a 3 min. później stracono kontakt z drugim samolotem. Wrak Tu-154 odnaleziono dziewięć godzin później. Samolot spadł w pobliżu chutoru Tiszkowo Kamienskij, w rejonie Rostowa. Jego szczątki rozrzucone były na obszarze 40-50 km. Samolot prawdopodobnie eksplodował w powietrzu. Tu-134 rozbił się niedaleko miejscowości Buchałki.

Jakie były przyczyny tych wypadków?

Rosyjskie Federalne Służby Bezpieczeństwa ogłosiły, że we wrakach samolotów odnaleziono ślady materiałów wybuchowych. Obie katastrofy uznano za atak terrorystów.

Czy polscy politycy mieli kłopoty z rosyjskimi samolotami?

Aleksander Kwaśniewski dwie godziny czekał na wiedeńskim lotnisku na samolot do Polski, bo Tu-154 miał problemy z akumulatorami.


Czytaj również:

od 7 lat
Wideo

Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto