Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kanarek na cmentarzu

Lucyna Jadowska
Lucyna Jadowska
W podwrocławskim Szymanowie istnieje jedno z niewielu miejsc w Polsce, gdzie możesz pochować swoje zwierzątko. W nekropolii możecie spotkać groby kotów, psów, a nawet kanarka czy rybki.

Chcesz pożegnać swojego psa przy dźwiękach żałobnej trąbki, oddać ostatni hołd zmarłej tchórzofretce? Nic trudnego! Na jedynym na Dolnym Śląsku cmentarzu dla zwierząt "Tęczowy most" właściciele swoich pupili mogą towarzyszyć im w ich ostatniej drodze.

- Istniejemy od 2002 roku. Nasz cmentarz liczy już 350 kwater. Są to groby zarówno pojedyncze i zbiorowe. W przypadku wyboru drugiej opcji śladem po pupilu jest zapis w księgach ewidencyjnych - informuje Tomasz Jagielski właściciel cmentarza - Najwięcej jest grobów psów i kotów, ale zdarzają się także świnki morskie, tchórzofretki, a nawet kanarek i rybka.

Pochówek przy psalmach i poezji

"Tęczowy most" oferuje całą gamę akcesoriów pogrzebowych dla zwierząt. Właściciel psa, kota czy świnki morskiej może wybrać swojemu zwierzakowi trumnę i pomnik. Najpopularniejsze są nagrobki marmurowe w kolorze czarnym i brązowym.

Dla każdego psa znajdzie się miejsce na cmentarzu


Dodatkowo firma zapewnia całodobowy transport zwłok z domu właściciela. Jak zapewnia, na swojej stronie internetowej, dostosowuje się do wszelkich życzeń klientów.

- Ludzie pragną pożegnać swoje zwierzę w wyjątkowy sposób. Zdarzyło się czytanie psalmów, "Trenów" Jana Kochanowskiego czy odtwarzanie ulubionej piosenki zwierzaka. Jeśli właściciel nie chce uczestniczyć w ceremonii, Tęczowy Most sam zajmuje się pochówkiem pupila - wyjaśnia Jagielski.

Ile to kosztuje ?

Koszt pogrzebu waha się w granicach od 50 do 400 złotych. Cena zależy od wielkości zwierzaka oraz od tego czy właściciel wybierze mogiłę indywidualną czy zbiorową.

- W przypadku pochówku małego kanarka cena ma charakter symboliczny. Inaczej sprawa wygląda, gdy grzebiemy psa czy kota - wyjaśnia Jagielski.

Właściciel, który zdecyduje się na pochowanie zwierzaka na terenie nekropolii musi dodatkowo wykupić dzierżawę miejsca na okres 2 lat. Przedłużenie dzierżawy kosztuje kilkadziesiąt złotych. Dodatkowo trzeba zapłacić za ubezpieczenie nagrobka.

Popieram, ale nie skorzystam

Czy chowanie zwierząt na specjalnym cmentarzu to nie lekka przesada?

- Nie jestem przeciwna takim praktykom - mówi Agnieszka Janeczek, specjalistka od psychiki psów, znana z telewizyjnego programu "Psi psycholog". - Często jest tak, że pies czy kot jest jedyną pamiątką po zmarłym mężu i samotna kobieta uważa zwierzaka za nowe wcielenie zmarłego bliskiego. Stąd traktowanie psa na równych prawach z resztą rodziny nie jest niczym zaskakującym. Ja osobiście nie skorzystałabym z takiej usługi - dodaje.

Dla niektórych chowanie zwierząt na cmentarzu to przesada


Podobne zdanie na ten temat ma wrocławianka Anna Piotrowska. - Często trudno pogodzić nam się z odejściem psa, który był dla nas jak rodzina. Stąd pochowanie go na specjalnym cmentarzu z tablicą i pomnikiem stanowi swoisty hołd dla przyjaciela, którego straciliśmy - wyjaśnia.

- Choć rozumiem decyzję właściciela, dla mnie to lekka przesada. Nie zdecydowałabym się na pochowanie psa na cmentarzu. Najpewniej zakopałabym go w pobliskim ogródku - dodaje Piotrowska.

Ogródek to nie cmentarz!

Niewiele osób wie o tym, że grzebanie psa czy kota w przydomowym ogródku czy parku jest nielegalne. Gdy nadchodzi ostatnia godzina naszego pupila powinniśmy się skontaktować z firmą zajmującą się kremacją zwłok zwierząt.

- Zajmujemy się utylizacją zwłok zwierząt. Podpisaliśmy umowy z wrocławskimi lecznicami, od których zabieramy zmarłe zwierzęta. Oprócz tego każdy może do nas zadzwonić i poprosić o ich zabranie. Ciała przetrzymujemy w wynajętych od Uniwersytetu Przyrodniczego chłodniach - wyjaśnia Władysław Bujko z firmy Sanitas.

- Następnie przewozimy je w okolice Krakowa gdzie są palone w specjalnym piecu - dodaje.

Wszystkich Świętych 2009 - informacje

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto