9 grudnia we wrocławskim Teatrze Polskim odbywały się castingi do kolejnej edycji show telewizji TVN "You Can Dance".
- Na castingu do "You Can Dance" jestem już po raz drugi - mówi Dawid Gotowała, 18-letni uczeń jednego z wrocławskich liceów. - Za pierwszym razem nie wyszło tak, jak chciałem. Jurorzy powiedzieli, żebym trochę więcej poćwiczył i spróbował jeszcze raz, więc jestem. Taniec to coś, co naprawdę kocham. Już jako mały dzieciak lubiłem sobie poskakać, nawet przy dźwiękach kościelnych organów - dodaje.
Dawid podczas castingu chce postawić na improwizację.
- Nie mam przygotowanego konkretnego układu, będę improwizował przy dźwiękach piosenki Rihanny "Run In This Town". Zobaczymy, co z tego wyjdzie - dodaje.
Bargara Pawlicka przyjechała na casting do "You Can Dance" już po raz trzeci.
- Do Wrocławia przyjechałam aż z Gliwic - mówi. - We wcześniejszych castingach tańczyłam taniec współczesny. Tym razem postanowiłam spróbować czegoś innego. Zobaczymy, jak wyjdzie.
Basia nie była jedyną tancerką, która przyjechała do Wrocławia z Górnego Śląska.
- Jestem na nogach od pierwszej w nocy - wyznała Kaja Delewska, mieszkanka Dąbrowy Górniczej. - Praktycznie całą noc nie spałam. We Wrocławiu jestem od siódmej rano. Teraz czekam na występ i znowu czeka mnie kilka godzin w pociągu - śmieje się Kaja.
Kaja, wspólnie ze swoimi koleżankami: Dalią Delewską i Weroniką Ruslą współtworzy zespół cheerleaderek "Strefa".
- Na występie zaprezentujemy nasz układ, który tańczymy z zespołem przed meczami w Dąbrowie Górniczej. Mamy nadzieję, że układ spodoba się jury.
Czytaj też:
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?