Efekty kampanii "Stop 18" |
15 listopada 2010 r. weszła w życia ustawa antynikotynowa, zakazująca palenia w miejscach publicznych. Od tego momentu nie zapalimy m.in. w szkołach, szpitalach, przychodniach, środkach transportu czy na placach zabaw.
A jak to jest z delikatną kwestią palenia w lokalach gastronomicznych? Dla osób prowadzących restauracje i kluby z dwoma pomieszczeniami pozostawiono możliwość wytyczenia strefy dla niepalących. Nie zakazano też palenia na otwartym terenie, czyli w ogródkach piwnych.
Sprawdziliśmy, jak z zakazem palenia w lokalach (z wyłączeniem ogródków piwnych) radzą sobie wrocławscy restauratorzy oraz ich klienci.
Jacek Niżyński, menadżer Da Andrea Restorante Italiano:
****U mnie jakieś 80 proc. gości jest zadowolonych z tego zakazu. Pozostałe osoby to palący. Sam nie palę i podoba mi się zakaz palenia w miejscach publicznych, także w branży gastronomicznej. Ruch wśród klienteli praktycznie nie zmienił się. Brakuje mi takiego samego zakazu w ogródkach gastronomicznych. Skoro nie można zapalić na przystanku autobusowym, to dlaczego można na zewnątrz restauracji pośród ludzi, którzy jedzą obiad? Autorowi tych przepisów należy się Nobel za taki nonsens.
Renata Płacińska, szefowa Cukierni-Kawiarni "Pod Złotym Dzbanem":
****Dobrze, że wprowadzono zakaz, bo moim klientom wyraźnie ciążył dym tytoniowy. Uważam, że zaproponowane w nowych przepisach rozwiązanie z możliwością wydzielenia w lokalu strefy dla niepalących jest w porządku. Jeżeli ktoś może sobie w szczelnych warunkach zapalić z boczku, to czemu nie? Obroty w kawiarni w związku z nowym prawem nie zmieniły się. A w ogródku piwnym - to inna sytuacja, bo to otwarta przestrzeń. Chociaż ja sama nie palę.
Ewa Dmochowska, młoda mama z Wrocławia:
****Cieszę się, że w końcu skutecznie zabroniono palenia w lokalach gastronomicznych. Nie życzę sobie, żeby mnie i mojego synka truli inni ludzie. Takie praktyki powinny być już dawno ukrócone. To było szczególnie szkodliwe dla rodzin, przychodzących z dziećmi do restauracji, żeby zjeść w spokoju obiad. Kiedyś sama paliłam, ale ten okres na szczęście już od dawna jest za mną. Stanowczo sprzeciwiam się popalaniu w ogródkach piwnych. Wszystko zależy od kultury osobistej, ale wątpię, by Światowym Dniem bez Papierosa ktoś się przejął.
Przemysław Weremczuk, wrocławianin:
****Słusznie wprowadzono zakaz palenia w lokalach. Obojętne jest dla mnie to, czy nie można odpalić papierosa w środku restauracji, czy przy stoliku na zewnątrz. Takie rozwiązania prawne powinny zostać zachowane, to jest cywilizowanie przestrzeni publicznej w europejskim duchu. Jeżeli komuś to przeszkadza, to powinien dać wyraźnie znać palącej osobie, żeby zgasiła papierosa.
Nowe prawo działa
Dominika Kawalec
, koordynatorka akcji Lokal Bez Papierosa, przekonuje, że zakaz palenia w miejscach publicznych ma poparcie większości Polaków i po prostu działa.
- W tym roku na zlecenie Stowarzyszenia Manko i Głównego Inspektora Sanitarnego TNS OBOP przeprowadził badania, z których wynika, że 84 proc. Polaków ten zakaz popiera - mówi. - Spośród palących jego zwolennikami jest aż 68 proc., to znacznie wyższy odsetek niż w podobnym badaniu sprzed dwóch lat. Inne dane mówią, że odkąd nie można zapalić papierosa w restauracjach, odwiedza je o 12 proc. więcej Polaków niż przed wprowadzeniem zakazu. Po prostu brak wszechogarniającego, trującego dymu zachęca ludzi do przyjścia do lokali.
Kawalec podkreśla, że zakaz palenia nie jest przecież całkowity, bo można przecież "puścić dymka" w strefie dla palących albo w ogródku piwnym.
- Skoro już tak jest, to skupmy się na uświadamianiu palaczom, że dym, który produkują, szkodzi osobom z otoczenia. Niech sięgają po papierosa jak najrzadziej.
Czytaj również:
- Wrocław bez papierosa od 15 listopada
- We Wrocławiu rusza akcja PACZKA
- Koniec z paleniem w miejscach publicznych
Matura 2011 - serwis specjalny | Święto Wrocławia 2011 | Wrocław: Koncerty i festiwale 2011 |
Era Nowe Horyzonty 2011 | Rozkład jazdy MPK Wrocław | Dzieje się we Wrocławiu |
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?