Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zamek Książ – do Książa trafią obrazy z dawnej kolekcji Hochbergów

Małgorzata Matuszewska
Płótno Pan i Syringa ok. 1670, nieznanego autora, będzie ozdobą kolekcji
Płótno Pan i Syringa ok. 1670, nieznanego autora, będzie ozdobą kolekcji Arkadiusz Podstawka/Muzeum Narodowe
Zamek Książ. Do wnętrz zamkowych trafią obrazy z dawnej kolekcji Hochbergów. Wernisaż wielkiej wystawy już 10 lipca.

Zamek Książ. Po kilkudziesięciu latach do Książa wrócą obrazy z dawnej kolekcji Jana Henryka XV von Hochberga i jego żony księżnej Daisy. Wernisaż wystawy Metamorfozy Zamku Książ już 10 lipca, a dzień później obrazy będą mogli zobaczyć wszyscy zwiedzający.
Dziś (8 kwietnia) we wrocławskim Muzeum Narodowym umowę między Muzeum i Zamkiem Książ w Wałbrzychu podpisali: Krzysztof Urbański, prezes Zarządu Zamku Książ w Wałbrzychu i Piotr Oszczanowski, dyrektor Muzeum Narodowego we Wrocławiu.
– Wałbrzych jest wyjątkowym miastem, niezwykle bogatym w obiekty dziedzictwa kulturalnego, a teraz będzie promieniować troską o dziedzictwo – zapewnił Roman Szełemej, prezydent Wałbrzycha, tuż po podpisaniu umowy. Warto dodać, że samorząd Wałbrzycha jest właścicielem Zamku Książ, po Wawelu i Malborku trzeciego co do wielkości zamku w Polsce.
– 10 lipca, kiedy zostanie otwarta wystawa, to nowy początek Zamku. Metamorfozy trwają – cieszył się Krzysztof Urbański, planujący dalsze wzbogacanie oferty Książa. Wystawa została przygotowana przez Muzeum Narodowe.
– 10 lipca w Zamku pojawi się 40 wyjątkowych dzieł – stwierdził Piotr Oszczanowski. Na wystawie znajdzie się 38 obrazów i 2 rzeźby ze zbiorów Muzeum Narodowego, wśród nich 10 obrazów z kolekcji Hochbergów, 4 barokowe portrety członków różnych gałęzi tego roku oraz inne prace mające ozdobić zamkowe wnętrza.
– Wystawa Metamorfozy Zamku Książ będzie się składać z trzech części – tłumaczy Beata Lejman, kustosz Muzeum Narodowego i kuratorka książańskiej ekspozycji. – Prezentację zaczynamy w tzw. Sali Wystaw, pokażemy m.in. scenę z Metamorfoz Owidiusza z wyobrażeniem Pana ścigającego nimfę Syrinks i cykl obrazów Stephana Kesslera przedstawiających biblijną historię syna marnotrawnego – opowiada Beata Lejman.
Z dawnej kolekcji Hochbergów przetrwało w Muzeum ok. 30 dzieł. – Po 70 latach wrócą do Książa – tłumaczy Beata Lejman. – Każde z nich jest pretekstem do rozmowy o kulturze i historii środkowej Europy – dodaje.
Dzieła Hochbergów nie będą prezentowane dokładnie w tych samych miejscach, w których umieściła je rodzina. – Rekonstrukcja nie ma sensu ze względu na wojenne zniszczenia – mówi Beata Lejman.

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto