Podczas kontroli granicznej strażnicy zauważyli w prześwietlanym bagażu lecącej do Monachium Beate V. dwa prostokątne przedmioty, przypominające książki. Po przeszukaniu bagażu, okazało się, że są to dwa tomy „Don Kichota” z 1884 r. Na wywóz z Polski zabytkowych książek trzeba mieć pozwolenie wojewódzkiego konserwatora zabytków. Beate V. takiego pozwolenia nie miała.
- Kobieta tłumaczyła się, że książki przywiozła ze sobą z Niemiec. Oba tomy to wydania niemieckie – mówi Renata Sulima, rzecznik prasowy komendanta Sudeckiego Oddziału Straży Granicznej.
Niemce postawiono zarzut wywozu zabytku bez zezwolenia. Grozi jej za to do 5 lat więzienia. Po przeprowadzeniu czynności procesowych, została zwolniona. Książki przekazano do wojewódzkiego konserwatora zabytków.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?