Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wyrok w sprawie rasizmu we Wrocławiu

Mariusz Kruczek
Mariusz Kruczek
Głośna sprawa pobicia lekarza z Ghany znalazła swój finał. Oskarżony odpowie za rasizm i przemoc.

4 stycznia 2010 roku Salomon D. przechodził po północy przez jezdnię na skrzyżowaniu ulic Piłsudskiego i Świdnickiej. Z naprzeciwka szli dwaj mężczyźni. Jeden z nich, Robert R., zaszedł drogę lekarzowi i zaczął mu ubliżać. Następnie Salomon D. został uderzony w brzuch i twarz.

Sąd Okręgowy we Wrocławiu uznał Roberta R. za winnego zarzucanych mu czynów. Wymierzył mu karę jednego roku i sześciu miesięcy pozbawienia wolności, wyrok warunkowo zawieszono na okres próby wynoszący pięć lat. Oskarżony został oddany pod dozór kuratora i ma zapłacić grzywnę 960 złotych. Zwoniono Roberta R. z kosztów sądowych, obciążając nimi Skarb Państwa. Wyrok jest nieprawomocny i podlega zaskarżeniu. Sędzia w uzasadnieniu wyroku odniósł się do okoliczności popełnionej zbrodni.

- Wina Roberta R. nie budzi wątpliwości - mówił sędzia Marek Poteralski. - Wymierzając karę, sąd miał na uwadze okoliczności jego popełnienia: nastąpiło to w miejscu publicznym, bez jakiegokolwiek powodu. Konstytucja RP oraz konwencje prawa międzynarodowego nakazują zwalczać rasizm. Biorąc pod uwagę to, że w ostatnim czasie zjawisko rasizmu w Polsce narasta, m.in. na stadionach piłkarskich, sąd uznał, że trzeba wymierzyć surową karę. Wyrok ma za zadanie wpływać na świadomość społeczeństwa i odstraszać potencjalnych sprawców podobnych czynów - dodaje Pateralski.  

Obrona miała zastrzeżenia w stosunku do uzasadnienia wyroku.

- Zastanawiamy się nad złożeniem apelacji - mówi adwokat Anna Strumpf-Rybicka. - Najwięcej wątpliwości mam wobec uzasadnienia wyroku. Mój klient tłumaczył, że napaść nie miała charakteru rasistowskiego. Robert R. nie reprezentuje poglądów o charakterze rasistowskim. To zdarzenie było całkowicie oderwane od czynów na tle rasowym. Nieszczęśliwie złożyło, że tego dnia, kiedy mój klient był w takim stanie psychicznym, spotkał pokrzywdzonego. Na nim, niestety, była skupiona jego agresja, ale nie miało to w żadnym wypadku podłoża rasistowskiego - tłumaczy Strumpf-Rybicka.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto