Wrocław na rowerze - Rowerowe informacje z Wrocławia i nie tylko, czyli wszystko dla miłośników dwóch kółek. |
Firma chce wyłapać wszystkie osoby, które nie zwróciły wypożyczonych jednośladów. Z tego powodu od wczoraj wypożyczalnie WRM stoją puste.
- Od jakiegoś czasu obserwowaliśmy wzrost przywłaszczeń rowerów - mówi Kamil Smolnik z firmy Nextbike. - Postanowiliśmy zrobić akcję, która wyłapie nieuczciwych użytkowników wypożyczalni. Wszystkie rowery z logo WRM, które wczoraj i dzisiaj jeździły po mieście, zostały przywłaszczone - dodaje.
Firma odnotowała brak 20 rowerów (wszystkich jest 140). W niedzielę udało się odzyskać pięć z nich.
- Osoby, które nielegalnie korzystały z roweru, będą musiały uiścić należność według tabeli opłat oraz karę w wysokości 2 tys. złotych - informuje Smolnik.
Zobacz: Pierwsza próba kradzieży Wrocławskiego Roweru Miejskiego
Policja nie bierze udziału w łapaniu nieuczciwych użytkowników roweru miejskiego.
- Firma zorganizowała akcję na własną rękę - mówi Krzysztof Zaporowski z KWP we Wrocławiu.
Usunięte z wypożyczalni jednoślady trafiły do magazynu i są poddawane konserwacji. Nextbike zapewnia, że stacje WRM zaczną działać dzisiaj wieczorem bądź jutro rano.
Użytkownicy są zdezorientowani
Akcja operatora była trzymana w tajemnicy. Firma, zarządzająca WRM, chciała dzięki temu wyłapać nieuczciwych użytkowników. Na łapance ucierpieli turyści. Żaneta i Krzysztof przyjechali do Wrocławia z Augustowa i Gdyni. Chcieli wypożyczyć Wrocławski Rower Miejski.
- Chodzimy od stacji do stacji z mapką w poszukiwaniu rowerów, ale wszystkie są puste - opowiadają. - Chcieliśmy zwiedzać miasto z perspektywy siodełka. To byłoby bardzo wygodne. Szkoda, że na terminalach brakuje informacji o nieczynnym systemie - dodają.
Czytaj też:
- Wrocławianie przesiadają się na rower miejski
- Wrocławski Rower Miejski - instrukcja obsługi [wideo]
- Wrocław na rowerze [serwis specjalny]
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?