Punktualnie o godz. 13.31 wrocławianie odjechali na jeden z najgłośniejszych festiwali w Polsce, Przystanek Woodstock 2010 . Spragnieni dobrej muzyki i zabawy młodzi ludzie pojawiali się tłumnie na Dworcu Głównym już po godz. 12. Większość osób pojechała już kilka dni temu, dlatego pociąg nie pękał w szwach. Pomimo tego na peronie było wielu policjantów.
Dlaczego na Woodstock?
Wśród osób, które zdecydowały się na prawie sześciogodzinną podróż przeważali tacy, jak Kamila z Wrocławia, która na Woodstocku pojawi się po sześciu latach przerwy.
- Myślę, że to jest bardzo dobra impreza - mówi. - Uwielbiam poznawać nowych ludzi i mam nadzieję, że w tym roku spotkam wiele ciekawych osób - tłumaczy swoją decyzję.
Na trzecim peronie Dworca Głównego nie brakowało również ludzi, którzy po raz pierwszy zdecydowali się pojechać do Kostrzyna.
- Na Woodstock jadę pierwszy raz w życiu, ale słyszałem, że jest super - mówi Patryk, licealista z Legnicy, który na festiwal wybrał się z dwoma kolegami. - Podoba mi się idea imprezy - miłość, pokój i dobra zabawa - dodaje.
Koncerty i bezpieczeństwo
Pomimo wielu negatywnych opinii o tegorocznych koncertach, większości osób program się podoba.
- Myślę, że wystąpią lepsze zespoły niż w poprzednich latach - zachwala Mateusz Bliźniak, student filozofii, który na Woodstock jedzie trzeci raz. - Zagra Armia i L.U.C, czyli dwa moje ulubione zespoły - wyjaśnia.
Osoby, które biorą udział w imprezie po raz pierwszy, sądzą, że na Woodstocku jest bezpiecznie. Ci, którzy jeżdżą na festiwal do Kostrzyna od lat wiedzą, że oprócz muzyki i dobrej zabawy, czekają tam na nich również niebezpieczeństwa.
- Oczywiście, że na Woodstocku nie jest bezpiecznie - stwierdza Kamila. - Zadarzają się narkotyki, kradzieże i wiele innych rzeczy - wymienia.
Uczestnikom festiwalu w Kostrzynie nie przeszkadzają spartańskie warunki, upał i ścisk w pociągach. - Nie przejmuję się podróżą - twierdzi Patryk. - Liczę na ścisk i na to, że impreza na całego zacznie się już w pociągu.
Tegoroczna, XVI edycja rozpocznie się 30 lipca i potrwa do 1 sierpnia. Dla spóźnialskich PKP przygotowało jeszcze jeden specjalny pociąg, który odjedzie jutro o godz. 5.45 z Dworca Nadodrze. W podróż powrotną do Wrocławia uczestników zabiorą trzy pociągi, które wyruszą 2 sierpnia o godz. 7, 7.15 i 15.24 z Kostrzyna.
Czytaj też:
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?