Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wrocławianie pojechali na Woodstock [wideo]

Redakcja
Tłumy, śpiewy i wrzaski, a później puste butelki po alkoholu na peronie. Specjalny pociąg zabrał 29 lipca dolnośląską młodzież do Kostrzyna nad Odrą.

Punktualnie o godz. 13.31 wrocławianie odjechali na jeden z najgłośniejszych festiwali w Polsce, Przystanek Woodstock 2010 . Spragnieni dobrej muzyki i zabawy młodzi ludzie pojawiali się tłumnie na Dworcu Głównym już po godz. 12. Większość osób pojechała już kilka dni temu, dlatego pociąg nie pękał w szwach. Pomimo tego na peronie było wielu policjantów.

Dlaczego na Woodstock?

Wśród osób, które zdecydowały się na prawie sześciogodzinną podróż przeważali tacy, jak Kamila z Wrocławia, która na Woodstocku pojawi się po sześciu latach przerwy.

- Myślę, że to jest bardzo dobra impreza - mówi. - Uwielbiam poznawać nowych ludzi i mam nadzieję, że w tym roku spotkam wiele ciekawych osób - tłumaczy swoją decyzję.

Na trzecim peronie Dworca Głównego nie brakowało również ludzi, którzy po raz pierwszy zdecydowali się pojechać do Kostrzyna.

- Na Woodstock jadę pierwszy raz w życiu, ale słyszałem, że jest super - mówi Patryk, licealista z Legnicy, który na festiwal wybrał się z dwoma kolegami. - Podoba mi się idea imprezy - miłość, pokój i dobra zabawa - dodaje.

Koncerty i bezpieczeństwo

Pomimo wielu negatywnych opinii o tegorocznych koncertach, większości osób program się podoba.

- Myślę, że wystąpią lepsze zespoły niż w poprzednich latach - zachwala Mateusz Bliźniak, student filozofii, który na Woodstock jedzie trzeci raz. - Zagra Armia i L.U.C, czyli dwa moje ulubione zespoły - wyjaśnia.

Woodstock 2010 wyjazd z WrocławiaWoodstock 2010 wyjazd z Wrocławia

Osoby, które biorą udział w imprezie po raz pierwszy, sądzą, że na Woodstocku jest bezpiecznie. Ci, którzy jeżdżą na festiwal do Kostrzyna od lat wiedzą, że oprócz muzyki i dobrej zabawy, czekają tam na nich również niebezpieczeństwa.

- Oczywiście, że na Woodstocku nie jest bezpiecznie - stwierdza Kamila. -  Zadarzają się narkotyki, kradzieże i wiele innych rzeczy - wymienia.

Uczestnikom festiwalu w Kostrzynie nie przeszkadzają spartańskie warunki, upał i ścisk w pociągach. - Nie przejmuję się podróżą - twierdzi Patryk. - Liczę na ścisk i na to, że impreza na całego zacznie się już w pociągu.

Tegoroczna, XVI edycja rozpocznie się 30 lipca i potrwa do 1 sierpnia. Dla spóźnialskich PKP przygotowało jeszcze jeden specjalny pociąg, który odjedzie jutro o godz. 5.45 z Dworca Nadodrze. W podróż powrotną do Wrocławia uczestników zabiorą trzy pociągi, które wyruszą 2 sierpnia o godz. 7, 7.15 i 15.24 z Kostrzyna.


Czytaj też:



emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto