- My zabytkowych mostów nie możemy zbyt mocno przebudować. Ale chcemy, by mogli z nich korzystać wrocławianie, poruszający się komunikacją miejską - tłumaczy Ewa Mazur, rzecznik Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta. Urzędnikom zależy, by wzmocnić mosty tak, by wytrzymywały obciążenia i drgania tramwajów.
Miejski konserwator zabytków Katarzyna Hawrylak-Brzezowska dokładnie sprawdza i analizuje wszystkie propozycje przebudowy przeprawy. - Mosty są zabytkami techniki, więc nie można na przykład wstawić tam nowych przęseł - tłumaczy Katarzyna Hawrylak-Brzezowska.
Wygląda na to, że specjaliści jednak się dogadają. W zeszłym tygodniu postanowili, że w obu mostach trzeba przede wszystkim wymienić nity, łączące stalową konstrukcję. Mosty zostaną też wzmocnione od spodu. Teraz trzeba jeszcze stworzyć projekt przebudowy zgodny z przepisami.
- Powinien być gotowy najpóźniej na początku przyszłego roku. Wtedy ogłosimy przetarg na wykonawcę - mówi Ewa Mazur. ZDiUM chce prowadzić remont etapami tak, by jeden z mostów zawsze był przejezdny. Na inwestycję w budżecie miasta trzeba będzie znaleźć 10 milionów złotych.
Stalowa konstrukcja mostów Młyńskich z końca XIX wieku jest w fatalnym stanie. Przeprawy w 2008 roku zostały niemal całkowicie wyłączone z ruchu. Pierwszą, przy Młynie Maria, mogą przejechać mieszkańcy, goście pobliskiej restauracji i hotelu oraz służby miejskie. Druga jest nieprzejezdna. W ogóle nie kursują tędy tramwaje. Do pl. Bema pasażerowie mogą dostać się przez Grodzką i most Uniwersytecki. W przeciwną stronę, przez ul. św. Katarzyny; pod Halę Targową tramwaje nie kursują w ogóle.
Jak Twoim zdaniem miasto powinno rozwiązać w tym rejonie komunikacyjne kłopoty?
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?