Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tomasz Wołek: Na mecz Brazylia - Japonia we Wrocławiu poszedłbym w ciemno

Michał Potocki
Michał Potocki
Do Wrocławia może przyjechać Neymar
Do Wrocławia może przyjechać Neymar flikr.com/Ronnie McDonald
We Wrocławiu szykuje się piłkarski hit. O drużynie "canarinhos" i meczu z Japonią rozmawiamy z Tomaszem Wołkiem, znawcą futbolu.

Japonia - Brazylia [transmisja, relacja na żwyo, online, zdjęcia, wideo]

Grzegorz Lato znowu fauluje [komentarz]


13 marca prezydent Wrocławia poinformował o atrakcjach, jakie w 2012 roku zobaczymy na stadionie przy al. Śląskiej. Jedną z nich będzie mecz piłkarski między Brazylią i Japonią.

Zobacz: Brazylia zagra z Japonią we Wrocławiu

Drużyny, które zaprezentują się we Wrocławiu 16 października, są dla nas bardzo egzotyczne, a na boisku mogą stworzyć ciekawe widowisko. O znaczenie tego piłkarskiego wydarzenia i gwiazdy, które prawdopodobnie przyjadą do Wrocławia, zapytaliśmy Tomasza Wołka, publicystę, komentatora sportowego i znawcę piłki nożnej.

Brazylia i Japonia wybrały Polskę i Wrocław na mecz towarzyski. Nie dziwi to Pana?

W XXI wieku już nie. Po tym, jak Japonia została zaproszona do udziału w Copa América, nic mnie już nie zdziwi. Świat stał się mały. Nasza reprezentacja też grała towarzysko z Bośnią i Hercegowiną w Turcji. Na takim meczu skorzystają obie reprezentacje i Wrocław.

Raczej rodzimi kibice z nimi nie przyjadą.

Mecz bez własnej publiczności może dać reprezentacjom Brazylii i Japonii więcej swobody. Trenerzy mogą wprowadzić nowych zawodników, poeksperymentować z ustawieniami. To pozwoli również swobodniej zagrać w defensywie i odważniej w ataku. Kibice będą mieć wielką frajdę.

Brazylia może przyjechać w najlepszym składzie, pojawią się gwiazdy?

Skład to na razie niewiadoma, do października zmienić się może też trener. Jeśli chodzi o Brazylię, to obojętnie, kto będzie reprezentował ją we Wrocławiu, bo i tak możemy się spodziewać ciekawej gry. Jeśli ktoś zakłada koszulkę tego kraju, to albo już mówią o nim na całym świecie, albo wkrótce zaczną mówić.

Kogo możemy spodziewać się we Wrocławiu?

Bardzo mocno promowany jest Neymar. Moim zdaniem niezasłużenie, a porównania do Pelego są przesadzone. Chłopak jest zdolny, co pokazał w swoim klubie - Santosie. Jednak w przegranym 0:4 spotkaniu Santosu z FC Barceloną w ostatnich Klubowych Mistrzostwach Świata nic nie pokazał. Może za to we Wrocławiu odrodzi się talent Robinho lub swoją klasę potwierdzi Ganso.

A Japonia?

To nie jest już piłkarski kopciuszek. Co chwilę słyszymy nazwisko Japończyka występującego w czołowych klubach europejskich. Można się spodziewać, że ta egzotyka we Wrocławiu będzie smacznym kąskiem dla kibiców.

Wybiera się Pan na ten mecz?

Nie wykluczam, że jeśli będę miał akurat możliwość, to przyjadę. Na takie spotkanie radzę się wybrać w ciemno. Bez względu na nazwiska piłkarzy, widowisko będzie ciekawe. Może się okazać, że w ekipie "canarinhos" w 70. minucie na boisko wybiegnie 20-latek, który za dwa lata będzie gwiazdą reprezentacji na mistrzostwach świata. Warto pamiętać, że Gilmar i Pele też jechali w '58 do Szwecji jako rezerwowi.

Takich atrakcji sobie życzymy. Dziękuję za rozmowę.


Czytaj również:




TEST TRZECIOKLASISTY


Twórz z nami MM Wrocław


Koncerty we Wrocławiu w 2012


Śląsk - Cracovia [BILETY]

**

**

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto