Gwiazdą, o której wspominał Rafał Dutkiewicz, miał być Prince. Ale ostatecznie koncertu nie udało się zorganizować. I pewne jest już, że w tym roku żadna inna gwiazda na Stadion Miejski nie zawita. Dlaczego? Bo impreza mogłaby zakończyć się blamażem. I katastrofą finansową. Zostalo zbyt mało czasu na ewentualną reklamę i sprzedaż biletów.
Stadion Wrocław: Gwiazda? Może w 2014 r.
Urzędnicy są jednak dobrej myśli. I twierdzą, że za rok Wrocław i Stadion Miejski będą świadkami kilku dużych koncertów. Ich organizacją ma się zająć Biuro Festiwalowe Impart 2016, które czuwa nad organizacją imprez w ramach Europejskiej Stolicy Kultury 2016.
ZOBACZ TEŻ: STADION WROCŁAW - KONCERT GEORGA MICHAELA
- Chcielibyśmy zorganizować dwa duże koncerty na ponad 30 tysięcy osób i dwa mniejsze, na około 10 tysięcy - wyjaśnia Krzysztof Maj, dyrektor Biura.
Stadion Wrocław: Megagwiazda za trzy lata
Maj na temat ewentualnych nazwisk milczy. Zapewnia jednak, że będzie to światowa ekstraklasa. A impreza będzie jedyna w swoim rodzaju, bo w rozmowach z agencjami szef Biura Festiwalowego zastrzega, że zespół nie może wystąpić w ramach tej samej trasy koncertowej w Czechach, Austrii, na Słowacji i we wschodnich landach Niemiec. Chodzi oczywiście o to, by ściągnąć fanów z tych krajów do Wrocławia na Stadion Miejski. Krzysztof Maj twierdzi, że pierwszy duży koncert zorganizowany będzie w czerwcu 2014 roku, a kolejny jesienią. Z kolei w 2016 roku Wrocław i Stadion Miejski odwiedzi megagwiazda.- Ktoś taki, kogo będzie nam zazdrościła cała Europa - wyjaśnia Maj.
A Wy kogo byście chcieli posłuchać na Stadionie Miejskim? Czekamy na opinie!
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?