Tłum widzów przywitał go owacją na stojąco. Artyście towarzyszyło 27 muzyków z Wrocławia i 15 z jego zespołu. Były też chórki i dyrygent Steve Sidwell. Scenografia zmienia kolory. Raz było czerwono i fioletowo, innym razem różowo lub niebiesko. Prawdziwa feeria świateł!
"Macie tu niezły stadion! Wyglądacie fantastycznie! Dla mnie to też wyjątkowy wieczór na tej trasie (jedyny na stadionie - przyp. red.)" - powiedział piosenkarz. Na początku zaśpiewał m.in. "My Baby Just Cares For Me" - w swingującej aranżacji, "Kissing Fool" oraz "Letting Down Easy".
Kilkunastominutową przerwę fani starali się wykorzystać, by coś zjeść lub skorzystać z toalety, ale nie było to łatwe. Kolejki tak urosły, że część ludzi stała w nich gdy Michael wyszedł ponownie na scenę. Piosenka "Patience" rozpoczęła drugą część występu. Na bis fani usłyszeli m.in. przebój "Amazing". Ci z ostatnich rzędów podbiegli do sceny. Wszyscy byli zachwyceni występem! Ci, co nie byli, niech żałują. Na pocieszenie - teledysk...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?