Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Serbska gwiazdka trenuje ze Śląskiem

Daniel Pecyński
Daniel Pecyński
Dwudziestoletni serbski napastnik przebywa na testach we Wrocławiu.

Przez swojego menadżera zachwalany jest jako talent równy Ljalicowi i Tosicowi, którzy zostali sprzedani do Manchesteru United za 20 mln euro.

Goran Antelj to napastnik (183 cm, 75 kg), który występował m.in. w drużynach OFK Belgrad i Dinamo Vranje. Doskonale sprawdzał się również w młodzieżowych reprezentacjach Serbii i Czarnogóry. Dokładniejszą cenzurkę wystawi mu jednak dopiero Ryszard Tarasiewicz, kiedy wróci z Cypru.

Zawodnik nie mógł się przebić do podstawowego składu swojego macierzystego klubu, OFK Belgrad. Jednak na wypożyczeniach i w juniorskich drużynach był prawdziwą gwiazdą. Jako zawodnik U-18 strzelił 56 bramek w 34 spotkaniach, a i wcześniej regularnie przekraczał barierę 20 goli na sezon.

- Został mi polecony przez menadżera, który pilotował transfer dwóch piłkarzy do Manchesteru United - mówi menadżer piłkarza Jerzy Kopa - ten człowiek ma talent do wyszukiwania piłkarskich perełek.

Terytoria byłej Jugosławii to prawdziwa wylęgarnia talentów. Ten rynek jest skautowany przez największe europejskie kluby. Oprócz Manchesteru, trzeba wspomnieć o Tottenhamie, który ostatnio na Luke Modrica wyłożył grubo ponad 20 mln euro.

W Polsce najlepiej jest znany przykład Semira Stilica, który fantastycznie spisuje się w Lechu Poznań. Może więc i Antelj okaże się zawodnikiem na miarę oczekiwań trenera Tarasiewicza, który nie może cieszyć się ze zbytniej skuteczności swoich napastników.

To nie koniec wzmocnień Śląska w tym okienku transferowym. Do zespołu dołączył utalentowany zawodnik Polaru Wrocław, Dariusz Góral. Obydwaj młodzi zawodnicy pojechali na zgrupowanie do Gutowa Małego, gdzie pod okiem Andrzeja Ignasiaka będą doskonalić swoje umiejętności.

Dodatkowo w mediach pojawiła się informacja o ponownych negocjacjach między Śląskiem, a Jarosławem Fojutem. Wprawdzie klub nie potwierdza tych doniesień, ale nie ma zamiaru również zaprzeczać negocjacjom. W obliczu kontuzji Dariusza Sztylki transfer zawodnika Boltonu okazałby się świetną informacją.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Czy Biało - Czerwoni zatriumfują w stolicy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto