Ministerstwo Skarbu Państwa chciało sprzedać 54 proc. udziałów, które miało we wrocławskim Polbusie. Nabywca otrzymałby nie tylko firmę transportową, ale i działkę w centrum Wrocławia przy ul. Suchej, na której stoi dworzec PKS. Negocjacje z dwiema firmami, które chciały kupić udziały, zostały przerwane. Komunikat na ten temat pojawił się na stronie ministerstwa 17 stycznia.
- W związku z informacjami o poważnych nieprawidłowościach w funkcjonowaniu spółki, a w szczególności w zakresie działań podejmowanych przez główną księgową (kobieta zniknęła z pieniędzmi spółki w październiku 2011 - przyp. red.), resort zdecydował o zawieszeniu negocjacji - mówi Magdalena Kobos, rzecznik prasowy Ministerstwa Skarbu Państwa. - W tej chwili w Polbusie pracuje biegły. Zakończenie jego prac planowane jest na koniec stycznia 2012 r.
Jeśli kontrola spółki nie pokaże nieprawidłowości, negocjacje zostaną wkrótce wznowione. Co wstrzymanie negocjacji może oznaczać dla Polbusu? Arkadiusz Minta w rozmowie z MMWroclaw.pl przyznał, że prywatyzacja spółka pozwoli na wyremontowanie dworca PKS.
- Mamy plany remontu i projekty, brakuje nam tylko pieniędzy - mówił Arkadiusz Minta, prezes Polbus PKS Wrocław. - Mam nadzieję, że m.in. prywatyzacja firmy pozwoli dokapitalizować Polbus tak, że możliwe będzie znalezienie pieniedzy na odnowienie dworca.
Tak się jednak na razie nie stanie. Wrocławianie wciąż są skazani na brzydki dworzec PKS w centrum miasta.
Czytaj też:
- Dworzec PKS straszy podróżnych
- Nowy węzeł komunikacyjny przy Borowskiej
- PolskiBus - tanie linie autobusowe. Z Wrocławia do Warszawy za złotówkę?
Kinowe premiery 2012 roku | Ferie 2012 we Wrocławiu | Koncerty we Wrocławiu w 2012 | Sky Tower w kadrze MM. Wygraj wjazd do nieba |
**
**
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?