Prawie 40 tys. wrocławian skorzystało z roweru miejskiego w tym sezonie

Ile dokładnie jest rowerów Nextbike we Wrocławiu? Sporo, bo aż 200 w 31 stacjach. Najwięcej wypożyczeń zanotowano w maju - po jednoślady mieszkańcy sięgnęli wtedy ponad 25 tys. razy.

- Ze 160 tys. wypożyczeń w całym sezonie mieszkańcy złożyli jedynie 279 reklamacji, które zazwyczaj dotyczyły nieudanych zwrotów rowerów lub podwójnych wypożyczeń. 96% z nich operator rozpatrzył na korzyść użytkowników. Pytania i problemy, z jakimi najczęściej mieszkańcy zgłaszali się do Biura Obsługi Klienta Nextbike to m.in. sposoby doładowania konta, zmiana danych dostępowych, czy pozostawienie rzeczy prywatnych w koszyku rowerów. Duża część mieszkańców, także tych niezarejestrowanych w systemie, informowała operatora o lokalizacji zaginionych rowerów lub uszkodzeniach jednośladów, jakie zauważyli przy stacji - mówi Anna Knowska z biura prasowego Nextbike.

Policjanci przyjęli 29 zgłoszeń o zaginięciu rowerów, z czego 10 jednośladów udało się odnaleźć. Jeden rower padł łupem pijanych nastolatków, którzy ukradli pojazd wraz z zabezpieczeniem spod Galerii Dominikańskiej. Z innego złodziej ściągnął reklamy WRM i jeździł nim po mieście. Był też użytkownik, który wrocławskim rowerem miejskim, wybrał się do... Obornik Śl. oddalonych o 30 km od Wrocławia. Czasem rowery miały zniszczone lampki czy koszyki. One, obok dętek, były najczęściej wymieniane.

W nocy z piątku na sobotę wszystkie rowery znikną z ulic Wrocławia na trzy miesiące. - W tym czasie przejdą gruntowne naprawy i będą przygotowywane do kolejnego sezonu, który wystartuje w marcu. Stojaki na rowery oraz terminale pozostaną w obecnych lokalizacjach. Operator usunie z nich jedynie na czas zimy panele sterujące - mówi Anna Knowska.

Nextbike w Polsce działa w Warszawie, Poznaniu, Wrocławiu i Opolu. We wszystkich tych miastach dotychczas zarejestrowało się łącznie 107 tys. użytkowników, którzy rowery wypożyczyli ponad 704 tys. razy.