Półmaraton zablokuje Wrocław? Bieg i projekt Mosty jednego dnia. Zapowiada się paraliż miasta

Brytyjski reżyser Chris Baldwin zmieni 26 wrocławskich mostów w jeden wielki happening.

ZOBACZ TEŻ: Nocny Wrocław Półmaraton 2015. Trzecia edycja półmaratonu 20 czerwca [trasa, zapisy, program]

Artysta wyreżyserował wcześniej m.in. dwa duże przedstawienia realizowane w ramach Igrzysk Olimpijskich w Londynie: "The Way the Winds Blow" oraz "Raise the Sky". We Wrocławiu jego zadaniem jest przygotowanie miasta do ESK 2016 oraz organizacja i nadzorowanie imprez poprzedzających główne obchody. Jednym z pomysłów Baldwina jest projekt "Mosty", nawiązujący do architektury i historii stolicy Dolnego Śląska, zaplanowany na 20 czerwca 2015 roku.

"Jesteśmy przygotowani na niedogodności, ale..."

Już wiadomo, że niezwykłe inscenizacje z pogranicza performance'u odbędą się na 26 mostach oraz zostaną połączone z 3. Nocnym Wrocław Półmaratonem.

- Wkraczamy w nową jakość organizacji biegów. Połączymy ze sobą dwa wielkie projekty, dzięki którym pokażemy biegaczom oraz turystom piękno naszego miasta - mówi Magdalena Krause-Pietkiewicz, rzecznik prasowy Młodzieżowego Centrum Sportu, które organizuje półmaraton. - Jesteśmy przygotowani na niedogodności, ale postaramy się zminimalizować je do minimum. To będzie naprawdę piękny spektakl.

Wzorem poprzednich lat wrocławianie mają spodziewać się paraliżu komunikacyjnego? Przypomnijmy, że 1. Nocny Półmaraton zorganizowano... nielegalnie. Oficjalnie wydarzenie odwołano ze względu na złe oznakowanie trasy i zabezpieczenie pl. Grunwaldzkiego, do czego wiele zastrzeżeń miała policja. Z kolei podczas zeszłorocznego półmaratonu brakowało dobrego oznaczenia objazdów, co doprowadziło do korków w okolicach Mostu Zwierzynieckiego. Sytuacja pogorszyła się ok. godziny 22.30. gdy w Hali Stulecia zakończyła się superprodukcja operowa "Makbet". Setki samochodów i tysiące osób przez blisko 3 godziny przedzierały się z Biskupina w kierunku centrum.

Tym razem ma być inaczej. W końcu półmaraton oraz projekt Mosty zostaną połączone. Przedstawiciele Europejskiej Stolicy Kultury 2016 zapewniają, że współpracują z Młodzieżowym Centrum Sportu oraz Urzędem Miejskim i paraliżu nie będzie. W jaki sposób wszystko zostanie skoordynowane?

- Proszę poczekać do czwartku, gdy zostanie zorganizowana konferencja prasowa - ucina Magdalena Krause-Pietkiewicz.

Bębny wybiją rytm serca dla biegaczy... i zakochanych

Już wiadomo, że maratończycy wyruszą o godzinie 21. ze Stadionu Olimpijskiego i będą kierować się przez Most Uniwersytecki i Most Sikorskiego, gdzie zaplanowano specjalne wydarzenia związane z projektem Mosty.

Projekt na moście Uniwersyteckim nazywa się "Tonący książki się chwyta" i będzie miał wiele wspólnego z... wałami przeciwpowodziowymi oraz biblioteczkami mieszkańców Wrocławia. Z kolei Most Sikorskiego 20 czerwca zamieni się w... "Most do San Sebastian". Animatorzy planują tam widowisko z pogranicza teatru, muzyki i wideo zbudowane z opowieści zebranych wśród mieszkańców Wrocławia i San Sebastian (również Europejska Stolica Kultury 2016). Przez środek tych opowieści... przebiegną maratończycy.

- Maratończykom z pewnością bardzo spodoba się to, co będzie się działo na Moście Tumskim, w pobliżu Mostu Mieszczańskiego, po którym będą przebiegać. Tam młodzi artyści w ramach projektu "Puls miłości" m.in. przez 24 godziny wybijać będą rytm serca na ogromnych bębnach o średnicy 3,5 metra. Taki rytm bardzo się przyda jako doping dla biegaczy, którzy będą już na około 15 kilometrze półmaratonu - mówi Wiola Samborska z biura ESK 2016.

Zobacz materiał wideo o pechowym ultra-maratończyku

iRunFar.com/x-news