Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pobito kuratora Muzeum Współczesnego. Dyrektorka oskarża kiboli Śląska Wrocław

Kinga Czernichowska
Kinga Czernichowska
Bartosz Lis świętował 33. urodziny. W nocy z 6 na 7 lipca wracał ...
Bartosz Lis świętował 33. urodziny. W nocy z 6 na 7 lipca wracał ... Tomasz Wiśniewski
Bartosz Lis świętował 33. urodziny. Został napadnięty, kiedy wracał z imprezy w nocy z 6 na 7 lipca.

Zobacz też: NOP-owcy zakłócili wykład Zygmunta Baumana we Wrocławiu [foto, wideo]


Kurator Muzeum Współczesnego został napadnięty na przystanku autobusowym Nowy Dwór. Był bity pięściami po twarzy.

- Dostaliśmy zgłoszenie o pobiciu na Nowym Dworze. Pojechali tam policjanci, wezwano karetkę - mówi Paweł Petrykowski, rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu. - Nie wiadomo, czy byli to kibice Śląska Wrocław. Sprawdzamy ich tożsamość, ale nawet pokrzywdzony nie był tego pewien.

Bartosz Lis trafił do szpitala. Ma opuchniętą twarz, siniaki i obtarcia. Z jego relacji wynika, że napastnicy mieli go nazwać "pedałem" i kazali powiedzieć, że "nie jest z Antify". Krzyczeli też: "Śląsk Wrocław".

W sprawie głos zabrała dyrektor Muzeum Współczesnego, Dorota Monkiewicz. W Internecie pojawiło się oficjalne oświadczenie:

"Pobicie Bartka Lisa, kuratora programu naukowego MWW, nie jest tylko wewnętrzną sprawą Muzeum. Bartek Lis został pobity przez kiboli Śląska Wrocław. Bartek Lis został pobity, ponieważ napastnicy zidentyfikowali go jako pedała i antyfaszystę. Jak długo jeszcze przemoc kiboli Śląska Wrocław będzie siać postrach na ulicach Wrocławia? Jak długo jeszcze kibole Śląska Wrocław będą niszczyć wizerunek Wrocławia, jako miasta otwartego, sprzyjającego różnorodności kulturowej, etnicznej, religijnej?"

Takiej ocenie stanowczo sprzeciwia się Przemysław Piwowarski ze stowarzyszenia kibiców Wielki Śląsk.

- Nie można oczerniać wszystkich kibiców z powodu występku dwóch ludzi - mówi Piwowarski. - Osobiście mam nadzieję, że czasy odpowiedzialności zbiorowej minęły bezpowrotnie. Oczernianie całej społeczności kibiców Śląska jest niesprawiedliwe. Praktycznie podczas każdego weekendu w centrum miasta i nie tylko rozrabiają studenci. Dochodzi do wielu incydentów z ich udziałem. Społeczność akademicka w stolicy całego Śląska też jest bardzo duża, a mimo to po różnych incydentach nie piętnuje się całego tego środowiska, a podchodzi się indywidualnie do każdego przypadku. Ktoś, kto dopuścił się złamania prawa nie powinien być osądzany jako kibic, student czy przedstawiciel jakieś danej społeczności tylko jako indywidualna osoba, która odpowiada za swoje czyny.

Policja wciąż bada okoliczności tego zdarzenia. Nie wiadomo, jak długo jeszcze potrwa śledztwo w tej sprawie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto