Nocny patrol

Blisko 20-stu pijanych kierowców zatrzymali dolnośląscy policjanci podczas przeprowadzonej z soboty na niedzielę akcji „Nietrzeźwy”. W ciągu całego weekendu w ręce funkcjonariuszy wpadło 106 pijanych kierujących. Rekordzista miał ponad 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.

Sobota godzina 18.30 - Wydział Ruchu Drogowego przy ulicy Hubskiej.
Po odprawie czekamy przed budynkiem na policjantów. Do godziny 2 będziemy patrolować z nimi Wrocław i okolice.
- Dziś imieniny, Wandy, a jutro Jana, myślę, że nie będziemy narzekać na brak pracy - śmieje się jeden z funkcjonariuszy.

Wsiadamy do samochodu. Wyruszamy do Oławy. Inne patrole jadą do Oleśnicy, Trzebnicy i Kamieńca Wrocławskiego. Zauważamy, że w tylnych drzwiach naszego passata, od wewnątrz, brakuje klamek, szyby się nie otwierają, a siedzenia są wyłożone dermą. Policjanci tłumaczą, że w ten sposób zabezpieczają się przed ucieczką zatrzymanych, lub zabrudzeniem auta.

Dojeżdżamy do miasta. Zupełny spokój.
- Na pijaków jest jeszcze zbyt wcześnie - tłumaczy sierżant Wojciech Kościołek z Wydziału Ruchu Drogowego we Wrocławiu. - Dopiero wyjechali z domów na dyskoteki, czy spotkania ze znajomymi.

Wesoły autobus

Jankowice Małe koło Oławy. Zauważamy autobus jadący z wyłączonymi światłami. Policjanci zatrzymują pojazd. Okazuje się, że jadą nim dzieci z drużyny bejsbolowej z Augustowa na mistrzostwa do Głuchołaz.
- Niestety, dalej nie pojedziecie - mówi Wojciech Kościołek. - Autobus ma łyse opony, niesprawny układ kierowniczy. Kierowca nie ma wymaganych uprawnień. Na szczęście jest trzeźwy.

Na miejsce musi wezwać inny autobus. Przyjedzie dopiero za godzinę. Wtedy dzieci wyruszą znowu w trasę. Policjanci ukarali kierowcę mandatem, a właścicielem autobusu zajmie się kolegium do spraw wykroczeń.

Piją i jadą

Przez radiostację słyszymy, że jeden z patroli zatrzymał pijanego kierowcę. Miał ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Wsiadając za kierownicę popełnił przestępstwo. Trafi przed sąd.

Kolejny komunikat, na Krzykach pijany kierowca staranował 7 samochodów. Volkswagen jechał od placu Hirszfelda. Bokiem otrał się o 7 innych aut. Policjanci zatrzymali jedną z kilku siedzących w Volkswagenie osób. Mężczyzna
był pijany.

Dachowanie na moście

Oficer dyzurny podaje komunikat, że na Moście Sikorskiego był wypadek. Jedziemy, żeby sprawdzić co się stało. Dachował Ford. W odległosci kilkunastu metrów od miejsca wypadku widać kawałki szkła. Policjanci kierują ruchem. Na chodniku stoi młoda kobieta.
- Co się stało? - pytam.
- Wpadłam w poślizg na torach tramwajowych - odpowiada blondynka. - To były ułamki sekund. Nie jechałam szybko, jakieś 70 km/godzinę.
- Piła pani alkohol?
- Tylko jedno piwo.

Do kobiety podbiega kilkunastoletnia dziewczynka, która przyszła z Kurkowej, kiedy dowiedziała się o wypadku.
Zabieramy matkę i córkę do izby wytrzeźwień. Niestety, lekarz wyrzuca nas, kiedy fotoreporter robi zdjęcie. Nie widzimy momentu pobierania krwi sprawcy wypadku. Wrocławianka ma 0,6 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
- Na pewno wypiła więcej niż jedno piwo - mówią policjanci.

Policjanci trzepią

We Wrocławiu co miesiąc są prowadzone akcje przeciwko pijanym kierowcom. Na ulicach wtedy jest więcej patroli. Dzięki temu w pierwszych trzech miesiącach 2001 roku było o 148 wypadków mniej niż w tym samym okresie ubiegłego roku.