Koło godziny 17.30 ulicą Strachocińską przemknął szybko na sygnale wóz strażacki z drabiną typu Magirus. Chwilę później przejechał specjalistyczny dźwig strażacki. Powodem całego zamieszania było gniazdo, które wytrwałe bociany budowały tutaj przez kilkadziesiąt lat.
Na miejscu okazało się, że stary komin, na którym się znajdowało gniazdo, nie wytrzymuje już jego ciężaru i trzeba je będzie ściągać. Mieszkańcy pobliskiej posesji szacowali, że gniazdo może ważyć ponad tonę. Sama akcja trwała około 1,5 godziny. Największym problem dla strażaków, było to, że gniazdo zbudowane z trawy, słomy, gałęzi, błota i innych resztek, pod wpływem podnoszenia przez dźwig, rozsypywało się.
Do operacji ściągania podchodzono dwukrotnie. Najpierw opasano gniazdo za pomocą specjalnych taśm, a następnie podczepiono do dźwigu. Okazało się jednak, że mocowanie trzeba poprawić. Po krótkiej przerwie ponowiono akcję. Niestety, stare gniazdo pod wpływem podnoszenia w końcu jednak ostatecznie się rozpadło.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?