Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kolejne drzewa pościnane we Wrocławiu. Władze miasta i mieszkańcy mówią stanowcze: "nie"

Remigiusz Biały
Remigiusz Biały
Jakub Mielcarz
Jakub Mielcarz
Agnieszka Dusza - czytelniczka
Masowe wycinki drzew we Wrocławiu. Z dnia na dzień widok nasypu kolejowego na Krzykach pogarsza się coraz bardziej. W związku z budową obwodnicy kolejowej, PKP PLK wycina drzewostany i krzewy. Największe wątpliwości budzi fakt, że w tamtym miejscu, w otoczeniu roślin i krzewów, miała przebiegać rowerowa promenada Krzycka. Mieszkańcy mówią stanowcze "nie", władze miasta określili to jako nielegalną wycinkę, a PKP nabiera wody w usta.

Wycięto kilkadziesiąt drzew

- Teren promenady wzdłuż nasypu kolejowego służył już w 1890 roku mieszkańcom Wrocławia, więc jakakolwiek ingerencja to wielka strata historyczna i przyrodnicza. Wycięte zostały drzewa, ale nie te największe i do tego jeszcze krzewy, które są miejscem bytowania zwierząt. To po prostu katastrofa ekologiczna. Rozumiem, że należy przyciąć krzewy od strony torów kolejowych, ale po co wycinać na całym nasypie zieleń, która się nie zawali na tory? - pyta Agnieszka Dusza, liderka projektu budowy promenady Krzyckiej w WBO.

Miejsce, w którym wycięto drzewa, to przedwojenna promenada śródmiejska o ówczesnej nazwie Hugo Richter Weg. Jest też częścią aktualnie budowanej Promenady Krzyckiej. Większość z wyciętych drzew miała obwód około 60 centymetrów. Z nasypu zniknęły nie tylko drzewa, ale także krzewy i inna zieleń, na których wycinkę nie trzeba mieć pozwolenia.

- Skalę (ilość-red.) wyciętych drzew na nasypie kolejowym, można porównać do wycięcia całego parku Szczytnickiego. Jest to trasa promenady Krzyckiej, bardzo zielonej trasy która łączy wiele osiedli Wrocławia i jest uczęszczana przez wielu mieszkańców. Uważam, że tak drastyczna skala wycinki jest nieuzasadniona, a straty będą nie do naprawienia – ocenia Rafał Konieczny, mieszkaniec Wrocławia.

Jaki był powód wycinki?

W miejscu towarowej obwodnicy Wrocławia (linia kolejowa nr 349), prowadzona jest wycinka regulacyjna zieleni. Jej zleceniodawcą jest Urząd Transportu Kolejowego, a wykonawcą - PKP PLK.

- Obowiązkiem zarządcy infrastruktury jest utrzymanie bezpieczeństwa w ruchu kolejowym. Działania obejmują tory i wydzielony – określonymi przepisami - teren obok linii. Obecnie porządkujemy teren linii kolejowej Wrocław Kuźniki – Święta Katarzyna. Zakres prac prowadzony jest zgodnie z przepisami i obejmuje tylko tę roślinność (krzewy, samosiejki), która w realny sposób zagraża bezpieczeństwu w ruchu pociągów. Prace nie obejmują drzew, na wycinkę których potrzebna jest inwentaryzacja i zgoda odpowiednich instytucji. Prace rozpoczęły się w listopadzie i potrwają do końca bieżącego roku – mówi Karol Jakubowski, rzecznik prasowy PKP Polskie Linie Kolejowe S.A

W roku 2022 w dolnośląskim doszło do 100 wypadków związanych z powaleniem gałęzi, drzew, które utrudniły podróż koleją. Wycinanie zieleni ma na celu zapobieganie tego typu zdarzeniom, które są potencjalnym źródłem zagrożenia i niebezpieczeństwa na torach.

Według UM, doszło do nielegalnej wycinki

Pracami wycinkowymi zajęli się wrocławscy urzędnicy. Po przeprowadzeniu trzech wizji terenowych - w obecności mieszkańców, Straży Miejskiej i przedstawicieli PKP - urzędnicy uznali, że jedno drzewo zostało wycięte nielegalnie, bo przekroczyło dozwolony obwód. 14 listopada zostało wszczęte postepowanie administracyjne w tej sprawie.

- Teren jest i będzie na bieżąco monitorowany – zarówno przez pracowników wydziału środowiska, jak i Straż Miejską. Oczywiście, każdy przypadek wycinki drzewa niezgodnie z prawem będzie rejestrowany. Urząd Miasta ma w takich sytuacjach możliwość nakładania stosownych kar i będzie bezwzględnie korzystał z tego prawa. Dla prac prowadzonych na terenie linii kolejowej nr 349 prezydent Wrocławia nie wydawał żadnych decyzji – dodaje Marcin Obłoza z Urzędu Miasta Wrocławia.

Wedle przepisów, wycinka zieleni jest dozwolona, jeśli ma służyć bezpieczeństwu na kolei. Prezydent może prawnie postanowić odstąpić od odległości i warunków usytuowania drzew i krzewów – jeżeli PKP PLK wyrazi zgodę na takie odstępstwo w formie uzgodnienia.

Tutaj doszło do wycinki drzew:

Zobacz też:

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto