Policjanci skontrolowali wczoraj kilka wrocławskich hurtowni komputerowych.
W dwóch z nich trafili na podrobione akcesoria do drukarek sprzedawane pod szyldem znanych firm. Funkcjonariusze zabezpieczyli sprzęt wartości 150 tysięcy złotych.
- Podrobione tonery do kserokopiarek i kartridże do drukarek przyjeżdżały do Polski z Azji - mówi Sławomir Cisowski, rzecznik prasowy dolnośląskiej policji. - Kupowane były tam po preferencyjnych cenach. W Polsce reklamowano je jako oryginalne i sprzedawano w cenie oryginałów. W ten sposób „handlowcy” zarabiali dodatkowo 50 proc. wartości.
- Kupowaliśmy te tonery w dobrej wierze w fabryce w Azji - tłumaczyli się policjantom właściciele jednej z hurtowni. - Nie wiedzieliśmy że to podróby...
Z dokumentów zakupu wynika, że było inaczej.
Właściciele drugiej hurtowni sprzedawali podrobione tonery po nieco niższej cenie niż oryginalne i reklamowali je jako „zgodne z...”.
- Prawdopodobnie mówili klientom, że to wyrób tej samej firmy, ale wyprodukowany w Azji, a nie Anglii, więc tańszy...
- Należy pamiętać, że sama obecność hologramu nie gwarantuje oryginalności sprzętu - mówił Chris Burke.
Hurtownicy złamali przepisy o ochronie znaku towarowego. Za taki czyn grozi kara od roku do trzech lat więzienia.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?