Punktualnie o godz. 14 pod Pręgierzem pojawiła się grupa młodych ludzi z plakatami z hasłem "Przytulanie za free". Rozdawali przechodniom przeciwsłoneczne okulary i namawiali do przytulania się.
- Przytulanie? A czy z całowaniem? - spytała ich jedna z dziewczyn spotkanych w Rynku, po czym rzuciła się im w ramiona.
A może to święto jest po to, żeby nawiązać nowe znajomości, poflirtować? Może Dzień Przytulania to tylko taka przykrywka?
- Nie, to nie jest żadna ściema. Takie święto już kiedyś ktoś wymyślił. Idea jest taka, żeby ludziom było przyjemniej na co dzień - przekonuje nas Mateusz Troska, jeden z organizatorów happeningu.
Tłumaczy, że na co dzień raczej unikamy obcych. Albo ze względu na nieufność, albo na złe doświadczenia. Tym razem było inaczej.
- Ludzie podchodzą do całej akcji raczej pozytywnie. Nikt nie odmawia nam przytulania - mówi Troska.
Wrocławianie spotkani w Rynku przekonywali nas, że Dzień Przytulania jest potrzebny.
- Wsparcie drugiego człowieka zawsze się przydaje. A czasem nam go brak. Ja akurat studiuję we Wrocławiu i jestem tu sama - dodaje Paulina Głowacka, zwolenniczka przytulania, która pochodzi z Poznania. - W moim rodzinnym mieście Dzień Przytulania jest popularny. Moje koleżanki zawsze są zadowolone, że z tej okazji mogą sobie poprzytulać jakichś przystojnych chłopaków.
 |  |
Darmowe przytulanie we Wrocławiu
| Jak to się zaczęło? Na pomysł rozdawania darmowych uścisków wpadł Australijczyk przedstawiający się pseudonimem Juan Mann. W czerwcu 2004 roku stanął z transparentem "Free hugs" w jednym z centrów handlowych w Sydney. Po pewnym czasie zyskał taką popularność, że policja kazała mu wykupić ubezpieczenie od imprez masowych. Podpisy 10 tys. osób pod petycją zwolniły go z tego obowiązku. W 2006 r. do filmiku z jego akcji muzykę nagrał zespół Sick Puppies. Obraz trafił na YouTube a darmowe przytulanie przyjęło się w Belgii, Szwajcarii, Tajwanie, Stanach Zjednoczonych, Kanadzie i Indiach. |
Czytaj też:
Ważna zmiana na Euro 2024! Ukłon w stronę sędziów?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
