Jest tak zdeterminowana, że dla dobra dziennikarskiego śledztwa rezygnuje z pojawienia się w sądzie, gdzie czeka ją sprawa za napaść na policjanta. On - Milo (Gerard Butler ) - rozwodnik, kiedyś policjant, a obecnie łowca nagród, który dla pieniędzy zajmuje się dostarczaniem przestępców łamiących prawo. Kiedyś małżeństwo a teraz... Jak widać, życiem rządzi przypadek, który powoduje, że tych dwoje znów się spotyka.
Okoliczności spotkania dla obojga są bardzo zaskakujące. Zemsta na eks, staje się punktem wyjścia dla całej intrygi. Nie chcę zdradzać fabuły i opowiadać historii. Ale film można spuentować dwojako:albo, że jednak warto wykorzystać drugą szansę w życiu albo, że małżeństwo zabija miłość!
Film to komedia romantyczna o zabarwieniu sensacyjnym. Jednak mimo lekkości gatunku, reżyser chyba nieco przekombinował. Raz skłaniając się ku romansowej stronie, a raz sensacyjnej. W filmie brak tego czegoś, być może równowagi i proporcji pomiędzy romansem a sensacją, co nadałoby lekkości i płynności. Czasem jest miło i spokojnie a za chwilę obraz obfituje w bieganinę, pościgi i strzelaniny. Może to miało nieco przełamać stereotyp gatunku, ale chyba ten zabieg nie wypadł najlepiej. Grze aktorskiej nie można specjalnie nic zarzucić. Aniston to wszak królowa komedii romantycznej. Buttler współczesny amant, kochanek i twardziel, co pokazał już w wielu rolach. Jednak chyba lepiej czuje się w filmach akcji. I choć gra
obojga aktorów jest poprawna, ma się wrażenie, że są oni nieco znudzeni rolami.
Ciekawa akcja drugiego planu, czasem podtrzymywała cały obraz. Świetne są charaktery takich postaci jak choćby Christine Baranski, która gra matkę Nicole.
A w filmie nie brakuje scen humorystycznych. Jednak pozostaje jakiś niedosyt...
"Dorwać byłą"
Reżyseria: Andy Tennant
Scenariusz: Sarah Thorp
Obsada:
Gerard Butler - Milo Boyd
Jennifer Aniston - Nicole Hurly
Kitty Hurley - Christine Baranski
Czytaj też:
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?