"To była droga do Moskwy. Jedna z niewielu niezniszczonych dróg, po której mogły jechać samochody" - tak o tytułowej Szosie Wołokołamskiej mówił autor dramatu Heiner Muller. Tekst składa się z pięciu części: Rosyjskie otwarcie", "Las pod Moskwą", "Pojedynek", "Centaury" i "Znajda".
Historia Europy w pigułce
Muller inspirował się książką Aleksandra Beka, opowiadającą o niemiecko - radzieckiej bitwie pod Moskwą w 1941. Zacięte walki toczyły się wtedy właśnie wokół Wołokołamska. Dramat Mullera to nie tylko rok 1941. Dramaturg opisuje także inne historie dwudziestowiecznej Europy z czołgami i wojną w roli głównej. W spektaklu zobaczymy powstanie NRD czy rozruchy w 1968 roku w Środkowo-Wschodniej Europie.
- Spektakl niesie ze sobą bardzo ważny temat - mówi Adam Szczyszczaj, aktor grający w "Szosie Wołokołamskiej". - Pokazuje człowieka cały czas zniewolonego przez jakieś systemy. Człowieka, który tak naprawdę nigdy nie może powiedzieć, co myśli, co czuje, ponieważ zawsze ma kogoś nad sobą.
We wrocławskiej inscenizacji dramatu Mullera grają Adam Szczyszczaj, Adam Cywka i Rafał Kronenberg. Aktorzy w "Szosie Wołokołamskiej" wcielają się w kilka postaci naraz.
- Gram między innymi żołnierza i anarchistę - mówi Adam Szczyszczaj. - To wielka frajda, kiedy można się bawić i przeskakiwać z jednej z roli w drugą. Rzadko zdarza się, że można tak robić w trakcie jednego spektaklu.
Trudny orzech do zgryzienia
Krzysztof Mieszkowski, dyrektor Teatru Polskiego, zaznacza, że nowy sezon w teatrze otwiera dobra sztuka.
- Heiner Muller stworzył bardzo wysoki próg wymagań naszym artystom - mówił Mieszkowski. - "Szosa Wołokołamska" to niezwykle trudne, ale ważne zadanie artystyczne.
Pierwszy raz spektakl został wystawiony w 1985 roku w jednym z berlińskich teatrów. Jednak wszystkie pięć części na jednej scenie zostało zagrane w 1987 roku. Na wrocławskiej premierze spektaklu, która zainauguruje nowy sezon wrocławskiego Teatru Polskiego, zobaczymy fragmenty wszystkich pięciu części dramatu. Premiera już 30 września na deskach Sceny na Świebodzkim.
Reżyserem przedstawienia jest Barbara Wysocka, która wyreżyserowała w Teatrze Współczesnym "Kaspara".
Czytaj też:
- Białe małżeństwo, czyli seks po polsku
- Rusza nowy sezon we wrocławskich teatrach
- Sen nocy letniej w Teatrze Polskim
- Premiera Pułapki we Współczesnym
- Kiljan i Mars w Leningradzie
Zmień swoje drogowe miasto | Avant Art Festiwal po raz trzeci [program, bilety] |
Ale obciach! Czego wstydzi się Wrocław | Festiwal Nowobrzmienia 2010: program, koncerty, bilety |
**
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?