Kilka minut po godz. 7 na policję zadzwonił mieszkaniec Żórawiny i poinformował o zatruciu tlenkiem węgla przez członków jego rodziny.
- W pokoju, w którym stał elektryczny piecyk, spała 53-letnia kobieta, jej 10-letni wnuczek i 43-letni mężczyzna - wyjaśnia Paweł Petrykowski, rzecznik prasowy wrocławskiej policji. - Niestety chłopca nie udało się uratować. Pozostali poszkodowani zostali odwiezieni do jednego z wrocławskich szpitali, kobieta jest w ciężkim stanie, mężczyzna jest przytomny.
Na miejscu zdarzenia jest prokurator i policja, którzy ustalają przyczyny wypadku.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?