Ich autorem jest Piotrek Herba, założyciel i pomysłodawca Hydralu, gdzie możemy oglądnąć stare i współczesne zdjęcia z Wrocławia. Pomysł na uwiecznienie miasta i jego mieszkańców z perspektywy tramwaju narodził się w lutym tego roku.
- Inspiracją był dla mnie film z przejazdu tramwajem zlikwidowanej linii numer 12 w Chorzowie. Oprócz tego znalazłem film nakręcony z podobnej perspektywy z początku XX wieku w Barcelonie - wspomina Herba. - To było coś fascynującego, zobaczyć ludzi z początku wieku uśmiechających się i machających do kamery - dodaje.
Filmowanie z poziomu tramwaju to nie tylko uwiecznianie trasy, ale również kamerowanie tego, co się w mieście dzieje, a także zmian jakie w nim zachodzą. - Na tych filmach są setki wrocławian - podkreśla Herba.
Nakręcenie miasta z tramwaju, jak przyznaje, proste nie jest. - Na początku chciałem to zrobić od strony tylnej szyby - wspomina Herba.
Problemem było jednak to, że we wrocławskich pojazdach zwykle te szyby są czymś posmarowane, porysowane lub obklejone reklamami. - Czasem czekałem na pętli na któryś tramwaj z kolei, żeby to zrobić. Później trzeba było podejść do motorniczego i zapytać się, czy mogę umyć tylną szybę? Zwykle zgadzali się z uśmiechem na twarzy - mówi miłośnik komunikacji miejskiej.
Inną niedogodnością był fakt, że w tylnej części tramwaju strasznie trzęsie, przez co obraz z kamery się rusza. Coś trzeba było z tym zrobić. - Pewnego razu jeden z motorniczych pozwolił mi zamontować kamerę na przedniej szybie. Na pierwszy ogień poszedł zabytkowy tramwaj Juliusz - opowiada Herba.
Tu narodził się kolejny problem. Z przodu również trzęsło. Trzeba było kupić specjalny statyw. To był strzał w dziesiątkę. Jak podkreśla twórca filmów, problemów w czasie kręcenia jest więcej. Najlepiej robi się to, gdy jest pochmurno.
- Ciężko jest filmować pod słońce. Część filmów nie nadawała się do opublikowania. Najgorsza pod tym względem była linia 20. Tramwaj jedzie tam w prawie każdym kierunku. Położenia kamery nie można zmieniać, bo w kabinie motorniczego nie powinno być osób postronnych - zaznacza.
Do tej pory Piotrowi Herbie udało się nakręcić trasy linii 2, 4, 6, 8, 9, 10, 15, 17, 20 i 23. Możecie je obejrzeć na YouTube. - Te moje filmy za sto lat będą miały wartość dokumentalną - podkreśla.
Czytaj również:
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?