W ramach drugiej edycji projektu "Wrocławska Burza Pomysłów" uczniowie szkół gimnazjalnych i średnich, a także studenci dwóch uczelni: Uniwersytetu Wrocławskiego i Ekonomicznego zebrali 330 pomysłów rozwiązania problemu natrętnego żebractwa, przy czym wszystkich propozycji padło aż 1600.
- Jedne były ciekawe, ale nierealne, inne niepokojące. Wybraliśmy pięć najbardziej oryginalnych i możliwych do zrealizowania. Uważam, że młodzi ludzie powinni uczestniczyć w życiu miasta. Studiowanie to nie tylko imprezy w knajpach, ale również aktywna działalność na rzecz innych obywateli - mówi Paweł Czuma, szef biura prasowego Urzędu Miasta Wrocławia.
Poprzednia edycja projektu skupiała się na problemie alkoholizmu wśród nieletnich. Zebrano ponad 700 propozycji.
- Pomysł zrodził się w mojej głowie podczas zajęć na UE. Omawialiśmy akurat metodę burzy mózgów. Zajęliśmy się tematem psich odchodów. Powstało 100 pomysłów. Zapytałem prowadzącą, co się z nimi stanie i kiedy dowiedziałem się, że nic, zaświeciła mi się żaróweczka jak u pomysłowego Dobromira, że warto zorganizować tego typu projekt - twierdzi Paweł Wencel, pomysłodawca całej inicjatywy.
Nie wszyscy żebracy chcą pomocy od miasta
Specjalnie powołana komisja wybrała pięć najciekawszych propozycji, których wdrożenia podejmą się urzędnicy. Chodzi o rozpowszechnianie dobrych wzorców pomocy poprzez kontynuację akcji "Nie daję na ulicy - pomagam mądrze", wykorzystanie nowych mediów do propagowania informacji o zasadach i zakresie działania, zarówno miejskiej pomocy społecznej, jak i pozarządowych organizacji zajmujących się działalnością charytatywną oraz nowe kampanie społeczne. Jedną z tych ostatnich ma być "Weź żebraka do domu".
- Dotychczas takie zwyczaje, jak dodatkowe nakrycie podczas wigilii, były pustymi symbolami. A szkoda, warto coś z tym zrobić i powrócić do tradycji. Nam chodzi o pomoc tym, którzy są niezaradni życiowo. A każda kampania społeczna to kropla drążąca skałę. Na pewno nie da się zmienić ludzkich postaw poprzez jedną akcję, To wymaga czasu - dodaje Czuma.
Kolejna edycja Wrocławskiej Burzy Mózgów (ta odbędzie się wiosną) ma koncentrować się wokół zbliżających się wielkimi krokami mistrzostw Euro 2012.
- My dostarczamy rozwiązań i w ramach dialogu z Urzędem Miasta staramy się, by ten problem, nad którym się pochylamy, zminimalizować - wyjaśnia Wencel.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
