Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wrocławianie wykozłowali rekord Guinnessa

Michał Potocki
Michał Potocki
4618 młodych ludzi na wrocławskim Rynku uczestniczyło w biciu rekordu Guinnessa, w tym reprezentacja MM Wrocław. Na scenę leciały damskie majtki.

Wrocławianie osiągnęli czwarty wynik w liczbie jednocześnie kozłujących spośród siedmiu miast, gospodarzy Mistrzostw Europy w koszykówce. Rynek zadrżał, uniosła się warstwa brukowego kurzu, a na twarzach uczestników akcji pojawiły się uśmiechy.

- Jest super! Ustanowiliśmy rekord i w dodatku dostałem piłkę do kosza. Trochę nierówno było przez te kostki na Rynku, ale dałem radę. Zaraz wracam do domu i wychodzę na boisko - mówił Marcin Wierzba, jeden z uczestników bicia rekordu.

Akcję wsparły znane osobistości, w tym oczywiście kilku koszykarzy.

- Może kostka jest nierówna, ale chodziło o promocję koszykówki. Warto było przyjść. Szczególnie cieszy ogromna liczba młodzieży. Ważne, żeby wypromować Eurobasket - komentował Adam Wójcik, obecnie reprezentant Polski.

Rynek pełen miłośników koszykówki i Adam Wójcik z fanami

Ciężkie zadanie stanęło przed wolontariuszami, którzy musieli ogarnąć wszystkich uczestników wzrokiem i pilnować, czy prawidłowo kozłują piłkę.

- Impreza się udała. Zrobiła na mnie wrażenie. Wolontariusze się sprawdzili. Każdy dostał jakieś zadanie i wykonał je najlepiej, jak mógł. Wszystkie piłki się rozeszły, a ludzie przychodzili do nas jeszcze po rekordzie i pytali o nowe. Pewnie teraz na wszystkich boiskach dzieciaki będą grać takimi samymi piłkami - mówiła Dorota, jedna z wolontariuszek.

Michał Kuś, wolontariusz, widział, jak dziewczyny rzucały majtki na scenę przy występie rapera Massey'a.

Regulamin rekordu Guinnessa wymaga obecności osób zaufania publicznego, które potwierdzą osiągnięcie. W tej roli we Wrocławiu wystąpili Mieczysław Łopatka, legenda polskiej koszykówki oraz ksiądz biskup Andrzej Siemieniewski.

- 4800 osób to dla nas dobry wynik - komentował Mirosław Łopatka. - Miło, że było dużo młodzieży. Myślę, że brak klubu z Wrocławia w koszykarskiej Ekstraklasie jest tylko przejściowy. Na pewno dzisiejsza akcja będzie miała jakiś wpływ na powrót Śląska do czołówki. Z okna Ratusza pewnie było dobrze widać, jak potrzebna jest wrocławianom koszykówka. 

Nad przebiegiem akcji czuwali wolontariusze, a kozłowały również cheerleaderki

Bicie rekordu nie było tylko zwykłym odbijaniem piłki. Wiele wydarzeń towarzyszących uprzyjemniało uczestnikom czas oczekiwania na generalna próbę. Występowały cheerleaderki, prezentowali się koszykarze, pokazywano filmy o koszykówce. Akcje wpierał również raper i były koszykarz, Massey.

- Bardzo fajna inicjatywa - oceniał raper. - Pozytywnie zaskoczyła mnie organizacja. Myślałem, że mniej ludzi przyjdzie. Liczę na więcej takich dobrych pomysłów, które wypromują koszykówkę i Eurobasket. Sam śpiewam o baskecie. Takie akcje są potrzebne tym, którzy zwątpili w tę dyscyplinę - dodał.

Liczba uczestników
wg danych PZKosz:

Katowice - 6507
Łódź - 5978
Warszawa - 5207
Wrocław - 4618
Bydgoszcz - 3042
Poznań - 3024
Gdańsk - 2628

w sumie - 31004

Czytaj również:

Photo Day w Porcie Miejskim - zapraszamy już 20 czerwca !
od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto