Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wrocław: Poczta na Psim Polu nie dostarcza wszystkich przesyłek

Marcin Moneta
Tomasz Hołod
Rafał Brodawka wraz z rodziną wyprowadził się dwa miesiące temu z wrocławskiego Śródmieścia. Na nowe miejsce wybrał osiedle Zgorzelisko na Psim Polu. Nie sądził, że po przeprowadzce jego życie znacznie się skomplikuje.

- Załatwialiśmy wiele spraw związanych z kupnem nowego domu przy ul. Mroźnej. Czekaliśmy na pisma i listy z wielu instytucji, m.in. urzędu skarbowego czy z wydziału ksiąg wieczystych sądu okręgowego. No i okazało się, że są z nimi problemy - mówi Rafał Brodawka.

Listy do skrzynki pana Rafała albo nie trafiały wcale, albo trafiały w pakiecie. Szczególnie dotyczy to awizów na przesyłki polecone.

- Pewnego dnia żona znalazła w skrzynce aż trzy awiza. Problem w tym, że były to powiadomienia sprzed wielu dni. Zadzwoniliśmy na pocztę. Tam dowiedzieliśmy się, że przesyłki czekały, ale ponieważ nikt ich nie odbierał, wróciły do nadawcy - opowiada zbulwersowany mieszkaniec Zgorzeliska.

Czy rodzina Rafała Brodawki ma pecha? A może obsługuje ją nierzetelny doręczyciel z urzędu pocztowego przy ul. Krzywoustego 325 we Wrocławiu? Tak czy owak, zagubienie przesyłki albo bardzo spóźnione awizo to dla nich nic zaskakującego.

- Pewnego dnia do żony zadzwonił przedstawiciel sieci komórkowej, informując, że wyłączy jej telefon, bo rachunek nie został zapłacony. Żona na to odpowiedziała, że żaden rachunek do niej nie dotarł. Okazało się, że został wysłany, ale do skrzynki już nie trafił - opowiada Rafał Brodawka.

Po tej sprawie przypomniał sobie, że również do niego nie dotarł rachunek telefoniczny. Wyszedł przed dom sprawdzić, czy nie ma go akurat w skrzynce. - Była pusta, ale zauważyłem, że jakieś pisma leżą w błocie, koło kosza na śmieci. Wśród nich znalazł się oczywiście mój rachunek za telefon - opowiada.

O sprawę spytaliśmy Marka Wiadernego, naczelnika urzędu pocztowego nr 10 na Psim Polu. Nie chciał jednak z nami rozmawiać. Odesłał nas do rzecznika Poczty Polskiej. Niestety, Grzegorz Warchoł z biura prasowego Poczty Polskiej również nie chciał komentować sprawy. Zażyczył sobie, by przesłać pytania mejlem, wraz z konkretnymi przykładami przesyłek, które nie dotarły do adresatów. Zadeklarował, że Poczta sprawdzi tę sytuację i dopiero wtedy odpowie na nasze pytania.

- Ciekawe, ilu jeszcze przesyłek nie dostanę, zanim cała sprawa się wyjaśni - zastanawia się Rafał Brodawka.

od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto