Śląsk Wrocław wygrał dwa ostatnie mecze na boisku przy Oporowskiej, nie inaczej było również 21 listopada, gdy podejmował Odrę Wodzisław. Gospodarze byli faworytem spotkania z Odrą, która w 13 poprzednich meczach zgromadziła tylko 9 punktów.
Śląsk nie dał przyjezdnym żadnych szans
Spotkanie rozpoczęło się od składnej ofensywnej akcji gości, ale strzał Jana Wosia z 20 metrów nie zagroził bramce gospodarzy. Za chwilę znów atakowali przyjezdni. Piotr Piechniak podał do Marcina Wodeckiego, jednak Wojciech Kaczmarek wyłapał piłkę. w siódmej minucie to wrocławianie cieszyli się z bramki. Po dośrodkowaniu z prawej strony Sebastiana Mili najwyżej do piłki wyskoczył Amir Spahic i umieścił ją głową między słupkami, obok bezradnego Michała Buchalika.
Na kolejnego gola kibice WKS-u musieli czekać tylko dziewięć minut. Tym razem rzut karny pewnie wykorzystał Mila, a wywalczył go Tomasz Szewczuk faulowany w polu karnym gości. Piłkarze Odry zaczęli grać lepiej i przeszli z ustawienia 4-4-1 na 4-4-2, ale nie pomogło im to w zdobyciu kontaktowej bramki. Za to Vuk Sotirovic, po podaniu Mili, strzelił w długi prawy róg i było już 3:0 dla Wojskowych. Śląsk wyraźnie dominował, co potwierdził kolejną bramką Mila. Piłkę dośrodkowywał, wprowadzony kilka minut wcześniej za Sotirovica, Łukasz Madej. W 45. minucie było już 4:0.
Kibice już dawno nie widzieli tylu bramek dla Śląska w pierwszej połowie
Na drugą połowę goście wyszli zmotywowani, a Śląsk pewny zwycięstwa. W 50. minucie Jacek Kowalczyk dostał żółtą kartkę za faul na Tomaszu Szewczuku. Pięć minut później z przewrotki niecelnie strzelał Piechniak. Wojskowi odpuścili sobie długie akcje ofensywne, grając uważnie w obronie i wyprowadzając kontry. Gra przeniosła się głównie do środkowej strefy boiska. W 75. minucie sprytnie z dystansu strzelał Madej, ale bramkarz gości zdążył wrócić do swojej bramki i złapać futbolówkę. Pod koniec meczu czerwony kartonik zobaczył Kowalczyk. Wynik nie uległ już zmianie.
Czytaj również:
Czy Biało - Czerwoni zatriumfują w stolicy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?