Pisaliśmy przed miesiącem, że w połowie sierpnia we wrocławskich tramwajach i autobusach pojawi się większa liczba kontrolerów. W dodatku nie jak dotychczas - incognito, tylko w nowych, granatowych garniturach i niebieskich koszulach z krawatami.
Kontrole faktycznie się nasiliły. W ubiegłym miesiącu bilety sprawdzało zaledwie dwudziestu pracowników, a teraz jest ich już siedemdziesięciu. - Ich liczba będzie rosnąć do momentu, aż wrocławianie zaczną kupować bilety - zapowiada Iwona Czarnacka, rzeczniczka MPK.
Kontrolerzy nadal działają incognito. - Dwie panie w cywilu zaatakowały z przyczajki. Na moje pytanie: "A gdzie nowe mundurki?", odpowiedziały: "Nic nam na ten temat nie wiadomo" - pisze na jednym z wrocławskich forów internetowych "zbisa".
- Kontrole w nowych garniturach pojawią się dopiero na przełomie sierpnia i września - informuje Iwona Czarnacka.
Mundury szyje dla nich firma Igiełka.
Czytaj również:
| Zapraszamy! |
| Photo Walk po Cmentarzu Żydowskim we Wrocławiu |
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
