Pijany kierowca bmw wjechał w autobus. Auto prowadził były gwiazdor futbolu?
We wtorek media obiegła informacja o kłopotach byłego piłkarza wielu warszawskich klubów sportowych oraz wielokrotnego reprezentanta Polski, Michała Ż. Stołeczni policjanci zatrzymali mężczyznę podejrzanego o spowodowanie kolizji. W momencie zdarzenia kierowca miał w organizmie 1,6 promila alkoholu. Jak nieoficjalnie ustaliła PAP, domniemany sprawca kolizji to właśnie Michał Ż.
Do zdarzenia miało dojść w nocy z poniedziałku na wtorek. Jak poinformował PAP podinspektor Robert Szumiata ze śródmiejskiej policji - około godz. 0.40 na skrzyżowaniu ul. Miodowej z Długą, w stojący na czerwonym świetle autobus wjechało osobowe bmw.
Po wytrzeźwieniu Michał Ż. usłyszał zarzuty. Jest podejrzany o kierowanie w stanie nietrzeźwości, a ponadto odpowie za spowodowanie kolizji w ruchu drogowym. Byłemu piłkarzowi może grozić nawet do dwóch lat więzienia. Na ten moment sprawca został zwolniony do domu.
W poniedziałek wieczorem w jednym z profili w mediach społecznościowych Michała Ż. pojawiła się fotografia prezentująca suto zastawiony stół z daniami kuchni śródziemnomorskiej. W kadrze znalazły się owoce morza podane w eleganckich naczyniach, na kostkach lodu. "No to pyk..."- opisał zdjęcie autor. Nazajutrz, kiedy media obiegła informacja o kolizji, wpis został usunięty.
Michał Ż. rozpoczynał karierę w takich warszawskich klubach jak Drukarz, Marymont i Polonia. Karierę zakończył w Legii. Rozegrał 102 mecze dla reprezentacji Polski.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?