Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W budynkach po Mamucie będzie hotel

Anras
Anras
Wiosną przyszłego roku opolski developer K&K rozpocznie inwestycje w dawnej piekarni Mamuta we Wrocławiu. Powstaną tam luksusowy hotel, biurowiec, apartamenty i lofty.

Początkowo w kompleksie po dawnej piekarni między ulicami Sienkiewicza i Świętokrzyską zaplanowano głównie lofty. Oprócz tego na parterze budynku głównego developer zamierzał zlokalizować przestrzeń handlową. Obecnie plany K&K są szersze.

- Stwierdziliśmy, że dobrym pomysłem byłby hotel cztero- lub pięciogwiazdkowy - mówi Leszek Kośniewskii, prezes K&K. W tym celu developer musi przebudować nieco główny budynek. Od frontu zostanie zlokalizowany podjazd dla samochodów, stąd potrzeba budowy arkad. Pokoje hotelowe mają mieć od dwudziestu pięciu do trzydziestu trzech metrów kwadratowych.

To nie koniec zmian.  - Chcemy, żeby nasz hotel był luksusowy - mówi Kośniewski. Stąd w budynku za głównym gmachem na dwóch pierwszych kondygnacjach powstaną blok konferencyjny i rekreacyjny. W drugim znajdziecie SPA, fitness i basen.

Na pozostałych sześciu piętrach będą mieścić się lofty o powierzchni od siedemdziesięciu do dwustu metrów kwadratowych.  Co ciekawe, od czwartej kondygnacji wzwyż developer zamierza wybudować szerokie zielone tarasy.

Oprócz tego po obu stronach głównego budynku zostaną dobudowane dwa skrzydła. W tym od strony ulicy Świętokrzyskiej znajdą się biura o wysokim standardzie. W drugim luksusowe apartamenty, a na ostatnich kondygnacjach penthouse'y.

Inwestycja ruszy, jak zapewnia developer, wiosną przyszłego roku. Pozwolenie na budowę już jest. - Na razie nie wiemy, czy zaczniemy prace jednocześnie na terenie całej inwestycji, czy od części historycznej wraz z łącznikiem - mówi inwestor.

Pomimo kryzysu na rynku nieruchomości, prezes K&K jest dobrej myśli. - Ta inwestycja nie może się nie udać, bo jest zlokalizowana w przepięknym miejscu, tuż przy najstarszej części miasta. Poza tym budynki dawnej piekarni po rewitalizacji będą wyglądały jak marzenie - zapewnia Kośniewski.

Wrocławianie mają mieszane uczucia co do nowej inwestycji. - Szkoda, że już nie będzie tam piekarni, bo był to symbol Wrocławia. Z drugiej strony, to dobrze że powstanie tam hotel i że ktoś odświeży ten budynek. Każda inwestycja to zawsze nowe miejsca pracy. No i będzie hotel dla turystów na Euro 2012 - mówi Przemek Niezgódka, który mieszka w okolicy starej piekarni.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto